Wczoraj w nocy poznaliśmy komplet drużyn, które wezmą udział w półfinałach letniej rundy LCS NA 2016. O ostatnie miejsce wśród czterech najlepszych zespołów walczyli Counter Logic Gaming oraz Team Liquid. Po czterech spotkaniach ostatecznie zwyciężyła ekipa Darshana.
Counter Logic Gaming 3:1 Team Liquid
Counter Logic Gaming 1:0 Team Liquid
Początkowe minuty pierwszego starcia należały do graczy CLG, którzy z czystym kontem wyłączyli rywali na każdej z linii. W dwudziestej minucie w dość dziwnych okolicznościach zginął Fabbbyyy - przyjął na siebie wszystkie cztery strzały z ulti Jhina oraz Zabójczy Rozkwit. Zaskakującym może być fakt, że nikt tych strzałów nie zablokował, choć marksman Liquid miał przed sobą aż trzech kompanów. To świadczyło o błędach w komunikacji w ekipie TL. Chwilę później zginął również Lourlo, a CLG zgarnęło pierwszy inhibitor. Chociaż Liquid starało się jeszcze walczyć, to w trzydziestej czwartej minucie podopieczni Zikza zgarnęli cztery fragi i pierwsze zwycięstwo w serii.
Counter Logic Gaming 2:0 Team Liquid
Drugie spotkanie było znacznie bardziej wyrównane. Chociaż to CLG zdobyło pierwszą wieżę w meczu, to teamfighty były bardzo zacięte, a przewaga w złocie wahała się w okolicach dwóch tysięcy na korzyść CLG. W dwudziestej ósmej minucie Lourlo zdołał ograć rywali tak, że prawie samodzielnie pokonał Aphromoo w walce 1v2. Mimo, iż ostatecznie to nie on zgarnął nagrodę za jego zabójstwo, to jego drużyna wyszła na prowadzenie. W trzydziestej pierwszej minucie CLG unicestwiło rywali i skierowało się na Barona. W trzydziestej dziewiątej minucie Xmithie i spółka zdobyli również Starszego Smoka, a minutę później przypieczętowali zwycięstwo.
Counter Logic Gaming 2:1 Team Liquid
W trzecim spotkaniu miejsce fabbbyyy'ego na dolnej alei zajął rezerwowy TL - Jynthe. Mimo, iż początku spotkania marksman Liquid nie będzie wspominał dobrze, to po dwóch gankach Dardocha wypracował sobie przewagę nad Stixxay'em. W kolejnych minutach przy pomocy strzały Ashe wiele razy inicjował walki na bocie, z których podopieczni Locodoco wychodzili zwycięsko. Przewaga, którą wypracowali pozwoliła im sięgnąć po Barona w dwudziestej ósmej minucie. Pięć minut później zdołali unicestwić rywali i pod ich nieobecność zniszczyli Nexus.
Counter Logic Gaming 3:1 Team Liquid
Starcie numer cztery zaczęło się katastrofalnie dla Team Liquid. W czwartej minucie na dolnej alei doszło do wymiany ognia, podczas której Stixxay zgarnął dwa zabójstwa oraz buffy Dardocha, który padł podczas potyczki. Kilka minut później zdołał ograć Fenixa, unikając jego ulti w ułamek sekundy, a następnie pokonując go w rzece. CLG zgarniało kolejne smoki oraz niszczyło konstrukcje wroga. W dwudziestej czwartej minucie Stixxay pokazał, jaką jego Sivir jest bestią, zdobywając quadra killa na górnej alei. Trzy minuty później po raz ostatni w serii CLG oglądało wybuchający Nexus.
Counter Logic Gaming dzięki temu zwycięstwu awansuje do półfinału, gdzie zmierzy się z Team SoloMid. To spotkanie zostanie rozegrane w najbliższą niedzielę o godzinie 21:00.