Team Kinguin nie udało się awansować na DreamHack ZOWIE Open Bucharest. Polacy zakończyli eliminacje na ćwierćfinale, w którym ulegli Team X.
Kinguin 2:0 DenDD (16:2 Overpass, 16:2 Mirage)
Pierwszy mecz eliminacji szedł całkowicie po myśli nowego Kinguin, które dominowało od początku Overpassa. Polacy całkowicie kontrolowali sytuację, nie pozwalając oponentom prowadzić wyrównanej walki. DenDD było całkowicie rozbite, przez co w pierwszej połowie zgarnęli oni tylko dwie rundy. Po zmianie stron polska formacja szybko dokończyła pierwszą mapęj. Na Mirage'u sytuacja wyglądała niemalże identycznie. Nawet wynik po pierwszej połowie był taki sam. Podopieczni Loorda zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, błyskawicznie awansując do ćwierćfinału kwalifikacji.
Kinguin 0:2 Team X (13:16 Mirage, 7:16 Train)
Pierwszą mapą był Mirage. Polacy rozpoczęli go po stronie terrorystów i zaczęli grę od straty czterech rund z rzędu. Team X nie przedłużył jednak swej serii, gdyż zawodnicy Kinguin zaczęli grać skutecznie, co pozwoliło im nie tylko na wyrównanie (4:4), ale i na osiągnięcie prowadzenia (7:4). Duńsko-szwedzki zespół trochę podgonił wynik i na półmetku przegrywał tylko 7:8. Po zmianie stron MICHU i spółka przegrali jednak kolejną pistoletówkę. Team X rozkręcił swe poczynania, przez co to on miał rundy mapowe (11:15), by ostatecznie wyjść na prowadzenie w meczu. Na Trainie Polacy starali się doprowadzić do remisu. Po pierwszej połowie Kinguin miało tylko rundę straty, lecz X po stronie antyterrorystów zagrało bardzo pewnie, nie dając ekipie mouza żadnego punktu.
Tym samym Polacy stracili szansę na wyjazd do Bukaresztu. Na DreamHacka w Rumunii wciąż mogą natomiast awansować między innymi zawodnicy ENCE eSports i Epsilon Esports. DreamHack ZOWIE Open Bucharest 2016 odbędzie się 16-18 września, a pula nagród wyniesie 100 000$.