Nadszedł dzień, na który czekali fani e-sportowej sceny League of Legends w Europie oraz w Ameryce. Już dzisiaj dowiemy się, które drużyny zatriumfują po raz ostatni w tym sezonie w swoich regionach. Na starym kontynencie o mistrzostwo powalczą G2 Esports oraz Splyce, zaś w Ameryce po raz piąty o tytuł mistrzów zmierzą się Team SoloMid oraz Cloud9.
G2 Esports vs Splyce
28 sierpnia, godz. 17:00
Dla podopiecznych YoungBucka wygrana w dzisiejszym spotkaniu może być osiągnięciem, które dotychczas zdołała zdobyć tylko jedna organizacja - Fnatic. Nie tylko nikt oprócz nich nie zatriumfował więcej niż raz, ale nikomu oprócz nich nie udało się również zdobyć tytułu w obydwu splitach danego sezonu. Jednymi z najbardziej głodnych zwycięstwa są gracze z dolnej alei - Zven oraz Mithy, którzy dotychczas nie zdołali zdobyć tytułu mimo, iż od awansu do LCS dwukrotnie brali udział w finale.
Splyce, podobnie jak G2, awansowało w tym roku do najbardziej prestiżowej ligi LoL-a w Europie i chociaż w rundzie wiosennej walczyli o utrzymanie, to po wymianie supporta zaskoczyli wszystkich, zajmując drugie miejsce fazy zasadniczej i awansując do finału rozgrywek. Chociaż G2 "na papierze" wydaje się być silniejszą formacją, to siłą Splyce jest synergia między zawodnikami i niewątpliwie są godnym przeciwnikiem dla PerkZa i kompanów.
Team SoloMid vs Cloud9
28 sierpnia, około godz. 21:00
Dwie drużyny, które dominowały w ostatnich sezonach LCS NA, zmierzą się raz jeszcze w finale. Cloud9 ostatni raz po mistrzostwo sięgnęli w wiosennej rundzie sezonu czwartego, a w letniej ulegli właśnie Team SoloMid. Od tego momentu zmienili aż trzech graczy, jednak dwaj z nich są graczami z wysokiej półki - Jensen (wcześniej znany jako Incarnati0n) dominował w europejskim solo queue i mimo początkowych problemów, teraz jest jednym z czołowych zawodników LCS, zaś Impact zdobył mistrzostwo świata w trzecim sezonie. Wielką niewiadomą był Smoothie, ale podczas fazy zasadniczej miał większy stosunek KDA oraz udział w zabójstwach niż wcześniej wymieniony duet. Drużynę kompletują dwie gwiazdy C9 - Meteos oraz Sneaky.
Mimo to faworytami w tym starciu pozostają zawodnicy Team SoloMid, którzy przegrali tylko jedno starcie w czasie trwania fazy zasadniczej, a w półfinale odprawili z kwitkiem Counter Logic Gaming. W porównaniu do wiosennej rundy widać tylko jedną zmianę. Do drużyny dołączył Biofrost, który zastąpił Yellowstara na pozycji wspierającego i trzeba przyznać, że to była najlepsza ze zmian jakiej dokonali Team SoloMid w ostatnim czasie. Chińczyk pokazał się z fenomenalnej strony podczas fazy zasadniczej i to w dużej mierze dzięki niemu TSM znajduje się właśnie w tym miejscu.
Transmisja
Finały letnich splitów LCS będą transmitowane w języku polskim na Twitchu, Azubu oraz Hitboksie. Transmisja rozpocznie się o godzinie 17:00.