Bez niespodzianek zakończyły się ostatnie dwa ćwierćfinały w 2016 LoL KeSPA Cup. Do półfinału zgodnie z przewidywaniami awansowali aktualni mistrzowie świata - SK telecom T1 oraz mistrzowie LCK 2016 Summer - ROX Tigers. Dzięki temu w półfinale turnieju będziemy mieli szansę obejrzeć niezwykle emocjonujące spotkanie, które dla "Tygrysów" będzie szansą rewanżu za półfinał Worldsów 2016.

Co do samych spotkań, które mogliśmy wczoraj obejrzeć. Starcie SK telecom T1 z MVP można spokojnie określić meczem bez większej historii. SKT od początku kontrolowało przebieg rozgrywki na obu mapach, a samo spotkanie zakończyło się dosyć szybko. Co prawda MVP starało się przeciwstawić mistrzom, ale ich wysiłki spełzły na niczym. Warto pochwalić po raz kolejny nowego toplanera SKT T1 - Kima "Profita" Jun-hyunga, który ponownie udowodnił, że jest świetnym dodatkiem do zespołu mistrzów świata i można sądzić, że w przyszłym sezonie LCK będziemy mogli go oglądać częściej. Najbardziej interesujący w całym spotkaniu był pick Galio ze strony Fakera w pierwszej grze, który sprawdził się świetnie. Pytanie tylko, czy w przyszłości będziemy mogli go ujrzeć częściej na Summoner's Rift.

Dużo ciekawsze było drugie spotkanie, w którym naprzeciw siebie stanęli ROX Tigers i JIN AIR GREENWINGS. "Tygrysy" w całym spotkaniu zdecydowały się na wystawienie drugiego midlanera - Hae "Cry'a" Sung-mina, JIN AIR po raz kolejny zdecydowało się na drugiego AD Carry - Parka "Teddy'ego" Jin-seonga. Pierwsza mapa padła łupem ROX, które od początku kontrolowało rozgrywkę i dosyć łatwo rozprawiło się z rywalami. Drugiej JIN AIR GREENWINGS nie chciało już tak łatwo oddać i dzięki wysiłkom SoHwana, Kuzana i Teddy'ego drugą mapę zapisało na swoje konto. To podrażniło ROX, które na trzeciej mapie po prostu przejechało się po rywalach i w nieco ponad 26 minut zmiotło JIN AIR z Summoner's Rift.

Półfinałowy pojedynek pomiędzy SK telecom T1 a ROX Tigers zostanie rozegrany 18 listopada 2016 roku.