Podczas swojego streamu Marcin "Jankos" Jankowski wyznał, że jeśli H2K zamierza na swoją dolną aleję wziąć Europejczyków, to nie zamierza grać w barwach organizacji mimo ważnego kontraktu. To oświadczenie odbiło się szerokim echem wśród społeczności League of Legends. Poniżej prezentujemy fragment zawierający wspomniane słowa polskiego junglera:

Ponieważ było to dość bezpośrednie ogłoszenie ze strony Jankosa, na reakcję fanów profesjonalnej sceny League of Legends nie trzeba było długo czekać. Niedługo później pojawiło się kolejne oświadczenie Polaka, tym razem wyjaśniające zachowanie na streamie.

- Chciałbym powiedzieć kilka rzeczy odnośnie moich wcześniejszych słów. Mój komentarz został źle zrozumiany i wyrwany z kontekstu - napisał.

- Teraz wiem, że H2K pracowało z VandeRem przez pewien czas w kwestii postu na social media i starali się mu pomóc w możliwie najlepszy sposób. 

- Komentarz dotyczący rzeczy poza sceną i niezadowolenie z pewnych spraw nie było wycelowane w H2K, a w e-sport jako ogół.

- Ponadto jestem podekscytowany nową drużyną, jaką zarząd przygotował. Wierzę, że to będzie formacja klasy światowej. Wkrótce poznacie więcej szczegółów! - dodał Jankos.