Minionej nocy współzałożyciel i najbardziej rozpoznawalna twarz Valve Corporation, Gabe Newell, pojawił się na reddicie, by wziąć udział w sesji AMA, czyli tzw. "Ask Me Anything". Biorąc pod uwagę średni kontakt firmy z graczami, była to niepowtarzalna okazja do zadania kilku nurtujących pytań.
Oczywiście, nie mogło zabraknąć także tematu Counter-Strike'a. Społeczność CS-a od dawna już narzeka na niewielkie wsparcie ze strony Valve, jednakże jedna z odpowiedzi ze strony popularnego "Gabena" wcale nie poprawi jej humoru. Nie zanosi się, by akurat to miało się zmienić. Zresztą, wypunktujmy dokładnie to, czego się dowiedzieliśmy:
- nad Counter-Strike: Global Offensive pracuje ok. 20-30 osób,
- co do Source2 - obecnie trwają prace nad interfejsem, który korzysta z fragmentów tego silnika. Możliwe są także kolejne usprawnienia z nim związane, ale możliwe też, że część z jego funkcjonalności nigdy się w grze nie pojawi,
- Valve nie ma zamiaru zaangażować nikogo do kontaktowania się ze społecznością, gdyż woli porozumiewać się z nią za pomocą aktualizacji gry. Firma zamierza wkraczać w dyskusje tylko wtedy, gdy będzie mieć jakieś pomocne informacje,
- w 2017 roku głównymi założeniami związanymi z CS-em są: zamiana dotychczasowego interfejsu na Panoramę, rozszerzenie zasięgu CS-a na takie rejony, jak Chiny oraz poprawa działania anti-cheat'a. Ponadto firma nadal zamierza regularnie poprawiać błędy gry oraz wprowadzać nowe funkcje,
- Valve zamierza kontynuować udostępnianie aktualizacji co 2-3 tygodnie. Nie ma żadnych ustalonych terminów odnośnie operacji. Pod koniec 2016 roku firma skupiła się na innych, ważniejszych kwestiach, jak nowe Inferno, dźwięk przestrzenny, publiczne poczekalnie i inne kwestie, które nie zostały jeszcze udostępnione,
- firma chce nadal rozwijać CS:GO, by gra stale zyskiwała na popularności w kontekście e-sportu,
- Newell zapowiedział, że pojawi się w przyszłości Majorze.
Trudno powiedzieć, by nasza wiedza została w szczególny sposób poszerzona. Nie wydaje się także, by wszystkie najważniejsze uwagi społeczności oraz trawiące ją problemy znalazły tutaj swoje rozwiązanie. Z drugiej strony, raczej nikt się czegoś takiego nie spodziewał.