Chciałoby się rzec "do trzech razy sztuka". Właśnie trzech turniejów potrzebowali w tym roku gracze Virtus.pro, by wreszcie sięgnąć po końcowy triumf. Traf chciał, że miało to miejsce na terenie Stanów Zjednoczonych, gdzie przed kilkoma tygodniami musieli przełknąć gorycz porażki w finale ELEAGUE Major 2017.

Wygrana podczas DreamHack Masters Las Vegas 2017 smakuje tym lepiej, iż na drodze do niej Virtusi mierzyli się ze wszystkimi ekipami, które w ostatnim czasie potrafiły napsuć im sporo krwi. Zaczynając od Fnatic, czyli zmory zawodników znad Wisły z 2015 roku, poprzez Astralis, które pokonało VP w decydującym starciu wspomnianego Majora, a na SK kończąc. Tak, to zwycięstwo definitywnie ma szczególny smak.

Oczywiście, tego sukcesu nie byłoby, gdyby nie świetna postawa całego składu, ale, jak zwykle ostatnimi czasy, najbardziej wyróżniał się Janusz "Snax" Pogorzelski. Podczas zawodów w Las Vegas miewał on słabsze momenty, jak np. kompletnie nieudany Nuke przeciwko Astralis, ale w końcowym rozrachunku to jego umiejętności i inteligencja dały Virtus.pro tytuł. Sam Janusz nic by jednak nie zdziałał, gdyby nie wsparcie kolegów. A każdy z nich miał swoje ważne momenty, w których bez wątpienia ratował resztę ze sporych tarapatów. Wyraźnie obrazują to statystyki - dosyć wyrównane, bez nikogo, kto by znacznie odstawał czy też wybijał się ponad resztę:

Snax NEO byali pasha TaZ
Fragi 237 211 227 211 191
Śmierci 179 186 204 186 190
K/D 1,32 1,13 1,11 1,13 1,01
HS% 37,1% 37,9% 43,6% 33,2% 53,9%
Rating 1,18 1,08 1,07 1,06 0,97

O znakomitej postawie Polaków świadczyć może też fakt, iż znaleźli się oni w czołówce aż dziewięciu indywidualnych zestawień. Oczywiście, najczęściej wymienianym nazwiskiem było to należące do Snaxa. Wszak Pogorzelski osiągnął wyniki, które pozwoliły zameldować mu się w top 5 aż siedmiu różnych klasyfikacji, a pod kątem zdobytych fragów, których było 237, prześcignął wszystkich, w tym m.in. najlepszego zawodnika ubiegłego roku, Marcelo "coldzerę" Davida. Z kolei Paweł "byali" Bielinski może pochwalić się największą liczbą zanotowanych asyst, a nie bez znaczenia jest to, że tuż za nim na podium uplasowali się Filip "NEO" Kubski i Wiktor "TaZ" Wojtas.

Różnica K-D Zdobyte fragi Rundy z 1+ fragów
coldzera +83 Snax 237 NiKo 60,2%
Snax +58 coldzera 231 coldzera 58,1%
fer +58 byali 227 fer 55,6%
NiKo +43 fer 222 Snax 54,9%
dupreeh +34 NEO 211 Edward 53,0%
Zdobyte asysty % rund przeżytych, z fragiem lub asystą Wygrane clutche
byali 46 coldzera 76,6% flamie 6
NEO 45 Snax 72,2% NEO 6
TaZ 44 Skadoodle 71,1% Snax 6
felps 42 HObbit 70,6% k0nfig 5
fer 39 Zeus 68,9% Magisk 5
Zdobyte headshoty Fragi z AWP Otwierające fragi
coldzera 105 GuardiaN 89 fer 45
TaZ 103 Snax 72 Snax 37
fer 101 FalleN 63 byali 36
byali 99 pasha 57 pasha 32
Edward 90 Skadoodle 55 felps 31

Pierwszy tegoroczny przystanek serii DreamHack Masters był dla Virtusów udany zarówno pod kątem drużynowym, jak i indywidualnym. Oczywiście, nie można zapomnieć nie najlepszego początku z Misfits czy też porażki z Gambit Esports. Nie można i nie powinno się, bo zawsze stanowi to jakiś materiał do wyciągnięcia konstruktywnych wniosków. Niemniej jednak mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, a nie jak zaczyna, a Polacy zakończyli swój udział w DH Masters Las Vegas w iście królewskim stylu.