Turniej League of Legends na Intel Extreme Masters w Katowicach rozpocznie się już jutro. Wśród europejskich uczestników zawodów znalazły się takie formacje jak: G2 Esports, Unicorns of Love, czy H2k-Gaming z Marcinem "Jankosem" Jankowskim w składzie. Midlaner H2K i dobry przyjaciel naszego rodaka - Fabian "Febiven" Diepstraten - wypowiedział się w jednym z wywiadów dla portalu redbull.com na temat swojej drużyny oraz zbliżających się finałów 11. sezonu IEM.
Myślę, że idzie nam bardzo dobrze. Czuję, że rozwijamy się jako drużyna, bo zawsze staramy się mieć otwarte umysły i kładziemy nacisk na stanie się lepszymi graczami. Nie mamy żadnych problemów emocjonalnych, to znaczy czasem się zdarzają, ale to nic wielkiego. Mimo wszystko doskonalimy się w bardzo szybkim tempie.
Zanim Fabian dołączył do H2K na początku grudnia ubiegłego roku, występował w barwach Fnatic przez dwa pełne sezony. Swoją decyzję o zmianie organizacji podsumował następującymi słowami:
Kiedy podejmowałem decyzję o zostawieniu Fnatic i przejściu do H2K, wiedziałem, że będziemy mieć dużo lepszą ekipę niż oni. Po prostu mamy bardziej uzdolnionych zawodników na swoich pozycjach. Trochę współczuje Rekklesowi, bo myślę, że radzi sobie świetnie, z resztą jak zwykle. Fnatic ma teraz wynik 4:3, więc nie wygląda to zbyt dobrze. Mają spore problemy w składzie, sam trochę się tego spodziewałem, bo znam tych graczy. Nie podejrzewałem, że wymienią jednego z nich, ale na pewno borykają się z problemami. Ciesze się, że tego uniknąłem i dołączyłem do H2K.
Kolejną kwestią jaką poruszył midlaner H2k-Gaming było jego podejście do IEM Katowice 2017.
Na IEM pojawią się trzy europejskie formacje - G2 Esports, Unicorns of Love i my. Zarówno G2, jak i UoL są bardzo mocne, my jesteśmy od nich trochę niżej, ale myślę, że mamy potencjał do zajścia daleko na tym turnieju. Nie mam żadnych oczekiwań. Wiem, że dobrze spędzimy tam czas, bo zagramy na zagraniczne ekipy i spotkamy się z innymi profesjonalnymi graczami.
Na koniec Febiven dodał kilka słów dotyczących naszego rodaka - Jankosa.
Jankos na pewno ucieszy się z możliwości pokazania się w Katowicach, bo wystąpi przed rodzimą publiką. Z pewnością będzie niesamowicie podekscytowany, nawet mimo że zawsze jest bardzo entuzjastyczny. Nie mogę sobie go wyobrazić przed tak wielką polską publicznością.
Pierwszy mecz H2K w fazie grupowej IEM World Championship Katowice 2017 rozpocznie się jutro o godzinie 15:20. Rywalem drużyny Febivena będzie Hong Kong Esports.