W najbliższy czwartek rozpocznie się trzecia odsłona organizowanego przez ESL, Intel oraz AnyKey turnieju Intel Challenge. Podobnie jak przed rokiem do walki o pierwsze miejsce i nagrodę główną w wysokości 15 000 dolarów stanie osiem drużyn z Europy oraz Ameryki Północnej.
Na liście uczestniczek nie zabrakło rzecz jasna triumfatorek dwóch poprzednich edycji, czyli obecnego Team Secret. Oprócz ekipy Zainab "zAAz" Turkie obejrzymy m.in. takie zespoły jak Counter Logic Gaming Red, LDLC Female czy Team Dignitas.
Do trzech razy sztuka?
Większa część zawodniczek Team Secret z pewnością miło wspomina swoje poprzednie występy w Katowicach. Julia "juliano" Kiran, Zainab "zAAz" Turkie, a także Ksenia "vilga" Kluenkova okazały się bowiem najlepsze na Intel Challenge w 2015 roku. Wówczas, jeszcze w barwach Bad Monkey Gaming, europejska formacja pokonała UBINITED oraz CM Storm.
W ubiegłym roku zAAz i jej koleżanki wystąpiły w nieco odmienionym składzie. Zamiast Therese "Lillsan" Petersson oraz Irene "iRene" Sanchez w barwach WRTP (bo pod taką nazwą zagrały one rok temu) wystąpiły Michaela "mimimicheater" Lintrup i Nikolett "nylon" Keszeli. Europejki i tym razem nie dały najmniejszych szans swoim rywalkom. Drużyna występująca pod wodzą Jimmy'ego "Jumpy'ego" Berndtssona awansowała do wielkiego finału po wygranej z LDLC Female, zaś w nim pokonała przeciwnika zza Oceanu, CLG Red.
[caption id="attachment_47694" align="aligncenter" width="730"] fot. ESL[/caption]
Aktualne reprezentantki Team Secret zgarnęły wszystkie najważniejsze tytuły w zeszłym roku. Oprócz triumfu na Intel Challenge udało im się zwyciężyć podczas żeńskiej odsłony Copenhagen Games, jak również na październikowym ESWC w Paryżu. Martwić może jedynie porażka z CLG Red na AnyKey Invitational podczas IEM Oakland. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że spotkanie to odbywało się w trybie best of one na nowym Inferno i było potraktowane jako showmatch, nie ma ona wielkiego znaczenia.
Team Secret stanie do obrony tytułu w nieco innym składzie niż przed rokiem. We wrześniu 2016, na niespełna dwa miesiące przed rozpoczęciem ESWC, z zespołem pożegnała się Węgierka Nikolett "nylon" Keszeli, zaś w jej miejsce pojawiła się Anna "Ant1ka" Ananikova. Rosjanka ma już za sobą udany debiut w nowych barwach. Czy uda jej się przyczynić do zwycięstwa jej zespołu na Intel Challenge? To okaże się już wkrótce.
Kto poskromi obrończynie tytułu?
Wszyscy ci, którzy mieli okazję śledzić poczynania żeńskich zespołów z pewnością zdają sobie sprawę z tego, jak wielką przewagę nad konkurencją miały zawodniczki Team Secret. Tak przynajmniej rysowała się sytuacja przez ponad ostatni rok. Który z zespołów może zatem pokusić się o zepchnięcie ekipy zAAz z tronu?
Wydaje się, że Team Secret znajduje się w zasięgu dwóch ekip z Ameryki Północnej. Pierwszą z nich jest rzecz jasna Counter Logic Gaming. Zespół Stephanie "missharvey" Harvey wielokrotnie mierzył się z europejskim dominatorem w wielkich finałach zawodów. Kapitan drużyny zdradziła zresztą na swoim Twitterze, że dawno nie poświęciły one tyle czasu na przygotowania do zawodów. Jeśli więc bootcamp choć w pewnym stopniu wpłynął pozytywnie na grę CLG Red, to tym razem rywalizacja w Katowicach może należeć do zaciętych.
[caption id="attachment_84022" align="aligncenter" width="730"] fot. ESL[/caption]
CLG Red to jednak niejedyna drużyna zza Oceanu, która będzie w stanie powalczyć o pierwsze miejsce. Do grona faworytek warto zaliczyć również Team Dignitas (ex-Selfless). Drużyna Emmalee "EMUHLEET" Garrido starła się z Team Secret w wielkim finale ESWC w Paryżu. Spotkanie to zakończyło się rzecz jasna porażką, jednak podopieczne Heather "sapphiRe" Garozzo mogą być z siebie zadowolone, bowiem nie oddały wygranej bez walki i zwyciężyły na jednej z map. Wcześniej natomiast udało im się pokonać CLG Red oraz LDLC Female.
Półfinałowy rywal Team Dignitas z ESWC, czyli LDLC Female, to kolejny zespół, który może zaszkodzić obrończyniom tytułu. Drużyna z Francji nie ma co prawda na swoim koncie godnych odnotowania sukcesów, jednak od dość dawna zalicza się do czołówki żeńskiej sceny CS:GO. W ubiegłym roku NSTY i jej koleżanki odpadły z Intel Challenge po półfinałowej porażce z ekipą zAAz. Być może tym razem uda im się zrewanżować.
Co? Gdzie? Kiedy?
Tegoroczna odsłona Intel Challenge Katowice odbędzie się 2-3 marca w IEM EXPO. W puli nagród, podobnie jak przed rokiem, znalazło się 30 000 dolarów. Do zwyciężczyń trafi połowa tej sumy. Oto jak prezentuje się podział na grupy oraz harmonogram rozgrywek:
Grupa A | Grupa B |
Team Secret | CLG Red |
Selfless Gaming | Team LDLC |
Vexed Gaming Female | silhouette |
EYESports | Team expert Female |
Na 2 marca zaplanowano wszystkie mecze fazy grupowej, w której wykorzystany zostanie system GSL. Spotkania w pierwszym etapie zawodów będą się odbywały w trybie best of one. 3 marca rozegrane zostaną play-offy. W półfinałowych potyczkach i wielkim finale zastosowany zostanie tryb best of three.
2 marca | 3 marca | ||
11:00 | mecz #1 - grupa A | 12:00 | półfinał #1 |
12:10 | mecz #2 - grupa A | 15:00 | półfinał #2 |
13:20 | mecz zwycięzców - grupa A | 18:00 | wielki finał |
14:30 | mecz przegranych - grupa A | ||
15:40 | decydujący mecz - grupa A | ||
16:50 | mecz #1 - grupa B | ||
18:00 | mecz #2 - grupa B | ||
19:10 | mecz zwycięzców - grupa B | ||
20:20 | mecz przegranych - grupa B | ||
21:30 | decydujący mecz - grupa B |