Któż by się spodziewał, że po pierwszej serii spotkań fazy grupowej o dalszy byt drżeć będą obie francuskie formacje. Ale tak właśnie się stało! Po porażce z HellRaisers Team EnVyUs zmuszony będzie zmierzyć się z rodakami z G2 Esports, zaś zespół, który przegra, odpadnie z DreamHack Tours 2017.
- HellRaisers 16:5 Team EnVyUs – Cache
Trudno było jeszcze przed rozpoczęciem meczu wytypować spośród tej pary zwycięzcę. Obie ekipy wydawały się prezentować wyrównany poziom, co zresztą potwierdziły także pierwsze minuty, gdy HR i EnVy zgodnie wymieniały się rundami. Punktem zwrotnym była dopiero potyczka numer 10, po której HellRaisers ugrało aż pięć oczek z rzędu, kończąc pierwszą połówkę z prowadzeniem 10:5.
Po zmianie stron EnVyUs jak powietrza potrzebowało pistoletówki, która dałaby jeszcze szansę na skuteczny comeback. Ta jednak wpadła na konto Kirilla "ANGE1a" Karasiowa i jego kolegów, otwierając im prostą drogę do zwycięstwa. HR nabrało ogromnej pewności siebie, nic sobie nie robiąc z prób bardziej utytułowanych rywali, dzięki czemu ostatecznie wygrało aż 16:5. Tym samym w meczu wygranych grupy B zmierzy się ono z Tricked Esport.
Już za kilkanaście minut rozpocznie się starcie wygranych grupy A, w którym Natus Vincere zmierzy się z mousesports. Spotkanie z polskim komentarzem obejrzeć będzie można za pośrednictwem ESL.TV Polska. Partnerem transmisji jest firma Play. Po więcej informacji odnośnie samej imprezy zapraszamy do naszej relacji.