Jarek "DeKay" Lewis dociera do nas z nową porcją zakulisowych plotek. Tym razem amerykański freelancer wyjawił informacje, według których Epsilon eSports ustaliło cenę za jednego ze swoich graczy. Konkretniej mówiąc, za Fredrika "REZa" Sternera.
Działania organizacji miały być reakcją na zainteresowanie ze strony o wiele możniejszych Ninjas in Pyjamas oraz GODSENT. Obie formacje miały już wyrazić chęć zatrudnienia Szweda, ale spotkały się z dość ostrą reakcją. Z uwagi na fakt, że REZa nadal obowiązuje umowa z Epsilon, każdy zainteresowany musiałby się liczyć z wydatkiem rzędu aż 200 tysięcy dolarów!
Obecnie w składzie Epsilon eSports znajduje się zaledwie trzech zawodników. Formacja już od kilku miesięcy musi się godzić ze stratą kolejnych graczy na rzecz innych zespołów. W listopadzie ubiegłego roku do Fnatic powędrował bowiem Joakim "disco doplan" Gidetun, zaś w marcu do NiP-u trafił William "draken" Sundin. Czy REZ podąży ich śladem? To okaże się w najbliższych tygodniach.