Początek nie był najbardziej udany dla Virtus.pro, ale po zmianie stron wszystko wróciło już do normy, dzięki czemu nasi rodacy pokonali duńskie Not Academy. Jest to drugie zwycięstwo podopiecznych rosyjskiej organizacji w 26. sezonie ESEA Premier.
Not Academy | 13 : 16 | Virtus.pro | ||
|
(ESEA Premier Season 26) |
|
||
13 | 10 | Inferno | 5 | 16 |
3 | 11 |
Nasi rodacy na Inferno zaczęli po stronie, która przez wielu uznawana jest za trudniejszą. Najwidoczniej gra w ofensywnie im także nie leżała lub ich ataki świetnie odpierali podopieczni Not Academy, gdyż po 15 rundach mieli na swoim koncie zaledwie 5 zwycięstw. Lepiej Polakom szło w defensywie. Tam od samego początku grali znakomicie i sukcesywnie zdobywali kolejne rundy, goniąc przeciwnika. Remis przyszedł bardzo szybko, a następnie VP wyszło na prowadzenie. Gdy wydawało się już, że zwycięstwo Polaków jest na wyciągnięcie ręki, przebudzili się Duńczycy, grożąc jeszcze przez chwilę swoim rywalom. Comebacku jednak nie było, a VP zwyciężyło 16:13.
Za kilka minut rozpocznie się pojedynek Virtus.pro z AGO Gaming, który także będziecie mogli obejrzeć w ESL.TV Polska.