Jeszcze przed EPICENTER 2017 wszyscy przewidywali, że Virtus.pro szybko pożegna się rozgrywkami, odpadając już w fazie grupowej. A tymczasem Polacy jednak przez nią przeszli, a potem awansowali nawet do wielkiego finału. Niestety tam przeszkodą nie do przejścia okazało się SK Gaming. Po pięciu wyrównanych mapach oraz trzech dogrywkach Gabriel "FalleN" Toledo i spółka pokonali graczy znad Wisły, zdobywając tym samym główną nagrodę w wysokości 250 tysięcy dolarów. Zobaczmy jak w dzisiejszym meczu radzili sobie poszczególni zawodnicy.
- SK Gaming 3:2 Virtus.pro – Mirage 10:16, Inferno 16:6, Train 19:16, Cache 12:16, Cobblestone 22:18
Gracz | Bilans | Z/Ś | |
![]() |
coldzera | 130:92 | 1,41 |
![]() |
NEO | 119:103 | 1,16 |
![]() |
boltz | 114:98 | 1,16 |
![]() |
FalleN | 103:92 | 1,12 |
![]() |
fer | 111:109 | 1,02 |
![]() |
Snax | 102:104 | 0,98 |
![]() |
byali | 105:110 | 0,95 |
![]() |
pashaBiceps | 93:110 | 0,85 |
![]() |
TACO | 78:104 | 0,75 |
![]() |
TaZ | 75:109 | 0,69 |
Pełne sprawozdanie z wyżej wspomnianego spotkania można znaleźć pod tym adresem.