Virtus.pro odniosło dziewiąte zwycięstwo w trwającym 26. sezonie ESEA Premier. Tym razem piątka Polaków, mimo początkowych problemów, pokonała wschodnioeuropejskie FlipSid3 Tactics i jest coraz bliższa zapewnienia sobie gry w fazie play-off.

FlipSid3 Tactics 10 : 16 Virtus.pro

(ESEA Premier Season 26)
10 8 Nuke 7 16
2 9

Pierwsze minuty zwiastowały, że rozgrywane na Nuke'u spotkanie może nawet zakończyć się blamażem Polaków. Virtusi byli kompletnie bezsilni wobec sprawnie broniącej się ekipy FlipSid3. We wschodnioeuropejskiej drużynie brylował zwłaszcza nowo pozyskany Denis "seized" Kostin, który skutecznie pacyfikował wszelkie ofensywne próby rywali. Gracze znad Wisły przebudzili się dopiero, gdy tablica wyników wskazywała już 1:7 na ich niekorzyść. Ale gdy wreszcie doszli oni do głosu, to nie oddali go już praktycznie do końca pierwszej połowy, dzięki czemu zmniejszyli swoją stratę do zaledwie jednego punktu.

Po zmianie stron oba zespoły szły ze sobą łeb w łeb, stale utrzymując dystans w wysokości jednego oczka. Dopiero z czasem podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego byli w stanie zyskać delikatną przewagę, która pozwoliła im również odskoczyć od przeciwników. Duża w tym zasługa Janusza "Snaxa" Pogorzelskiego, który w 18. rundzie popisał się niezłej urody acem. Z każdą upływającą minutą opór stawiany przez FlipSid3 słabł i w pewnym momencie stało się jasne, że ukraińsko-rosyjska mieszanka nie zdobędzie dziś kompletu punktów. Ostatecznie Polacy mogli cieszyć się ze zwycięstwa w stosunku 16:10, wzbogacając tym samym swój dotychczasowy dorobek w ESEA Premier.

Dzięki tej wygranej Virtus.pro umocniło swoją pozycję w gronie ekip, które zajmują miejsca gwarantujące udział w play-offach. Obecnie VP ma na swoim koncie 27 punktów zebranych w 12 spotkaniach, dzięki czemu zajmuje wysokie czwarte miejsce.