Intel Extreme Masters, najdłużej działający cykl profesjonalnych turniejów esportowych, znów będzie miał swój przystanek w Australii. Już w maju do Sydney przyjedzie 16 najlepszych drużyn Counter-Strike: Global Offensive, by w Qudos Bank Arenie rywalizować o nagrody z puli wynoszącej 250 000 dolarów.
Wśród nagród znajdą się jednak nie tylko pieniądze i mistrzowski tytuł, ale również możliwość przybliżenia się do zdobycia Intel Grand Slam, co jest równoznaczne ze wzbogaceniem się o 1 000 000 dolarów. Na chwilę obecną najbliżej zgarnięcia pokaźnej nagrody pieniężnej jest SK Gaming, które na swoim koncie ma już cztery zwycięstwa w turniejach zaliczających się do cyklu.
– Kompletnie nie spodziewaliśmy się tego, co wydarzyło się w ubiegłym roku na Intel Extreme Masters w Sydney – powiedział Michał Blicharz, VP ds. Pro Gamingu w ESL. – Australijscy kibice esportowi byli niezwykle zaangażowani w całe wydarzenie i stali się jego integralną częścią. Rzadko zdarza się, że uda się stworzyć taką atmosferą. Nie zostawili nam wyboru - musieliśmy wrócić do Australii, by to powtórzyć.
IEM Sydney 2018 otwarte będzie dla odwiedzających 4-6 maja. W tym czasie odbywać się będzie nie tylko turniej CS:GO, ale także inne, dodatkowe wydarzenia. Jednym z nich będzie strefa wystawiennicza, na której dostępne będą stanowiska do gier VR czy najnowszy sprzęt firmy Intel.
Po więcej informacji na temat IEM Sydney zapraszamy na dedykowaną stronę.