Kamil "kamil" Kamiński będzie pierwszym Polakiem, który weźmie udział w GAMERZ. Jak doszło do tego, że zawodnik będący aktualnie częścią Izako Boars zgłosił się do szwedzkiego reality show i następnie został wybrany? O tym porozmawialiśmy z samym zainteresowanym.


Do GAMERZ zgłosiłeś się sam, ale mając na uwadze wysoką liczbę zgłoszeń, szanse na dostanie się były niewielkie. Wysyłając to zgłoszenie wierzyłeś, ze wybiorą właśnie ciebie czy nie zależało ci na tym?

Zgłosiłem się tak naprawdę przez przypadek. Jrz z tomorrow.gg podsunął mi pomysł, żeby spróbować i puściłem aplikację. Dzień później dostałem wiadomość, że następnego dnia mam być w Szwecji i tak to się zaczęło.

Jak zatem zareagowałeś na informację o zaproszeniu do udziału? Kiedy zostałeś poinformowany, ze będziesz częścią tego projektu?

Na początku było to zaskoczenie z tego względu, że wszystko stało się tak nagle. Zgłaszałem się nie wiedząc do końca o co chodzi w tym show, a dwa dni później jestem już na lotnisku.

Dlaczego w zasadzie zgłosiłeś się do GAMERZ? Chęć zaistnienia poza granicami kraju, brak perspektyw w Polsce czy były jakieś inne motywy? Jakich szans upatrujesz w GAMERZ – traktujesz to jako możliwość rozwoju czy bardziej chodzi o chęć zaistnienia i sprawdzenia się w czymś innym?

Tak jak wyżej, zgłosiłem się przez przypadek, a traktuje to jako przygodę. Zawsze chciałem spróbować swoich sił w Europie, a że nadarzyła się szansa to chętnie z niej skorzystam. Nie wiem czy były jakieś inne motywy, ale na pewno fajnie będzie pograć z ludźmi z troszkę inną mentalnością niż ta, którą mamy tutaj w Polsce.

Jako że wciąż jesteś graczem Izako Boars, to na pewno musiałeś uzyskać zgodę na branie udziału w GAMERZ od organizacji. Trudno było przekonać Izaka, by na to pozwolił? Jak Piotrek zareagował na tę wiadomość?

Szczerze to z Piotrkiem mam dobry kontakt i zaraz po tym jak przekazał mi wiadomość o tym, że idę na rezerwę to porozmawialiśmy dłużej i powiedział mi otwarcie, że jeśli będę miał szansę gdzieś grać, to żebym próbował. Tak jak pisałem w komentarzu u siebie w poście – Izak to nie jest osoba, która chce zarabiać nie wiadomo ile na graczach tylko chce ich rozwoju i godnego reprezentowania marki IB, więc ironiczne byłoby, gdyby chciał hamować mój rozwój poprzez blokowanie mnie na rynku esportowym. I za to właśnie podejście do sprawy jestem mu bardzo wdzięczny.

Na fanpage'u napisałeś, że jeśli Izak będzie chciał tworzyć skład, w którym ty także miałbyś się znaleźć, to może na ciebie liczyć. Powróciłbyś do IB jeśli byłoby to równoznaczne z wycofaniem się z GAMERZ?

Jeśli Piotrek chciałby mnie w IB, to na pewno byłaby to kwestia do przegadania z nim. Nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.