Przed nami drugi i jednocześnie ostatni dzień otwartych europejskich eliminacji do DreamHack Open Valencia 2018. W walce o cztery sloty w etapie zamkniętym nadal pozostaje kilkunastu polskich zawodników. Cześć z nich o przepustkę walczy w całkowicie polskich składach, a część w ekipach międzynarodowych.

Z jednolitych narodowościowo formacji w grze pozostały adwokacik oraz Izako Boars. Jeśli chodzi o ten pierwszy zespół, miks Grzegorza "SZPERO" Dziamałka coraz odważniej poczyna sobie na międzynarodowej arenie i chociaż trudno marzyć o awansach na najważniejsze imprezy to nie da się ukryć, że Polacy są w stanie napsuć krwi kilku faworytom. Teraz jednak podejmą Weirdos, gdzie gra znany m.in. z SEAL Esports Oskar "oskarish" Stenborowski. Z kolei na podopiecznych Piotra "izaka" Skowyrskiego czeka nie lada gratka, gdyż zmierzą się oni z nową drużyną Tempo Storm, w której gra m.in. Paweł "innocent" Mocek.

Szansę na grę w kolejnym etapie mają również Kamil "kamil" Kamiński oraz Mateusz "heg" Karow. Ten pierwszy kontynuuje grę z poznanymi podczas GAMERZ Season 2 zawodnikami pod nazwą MAGICANS i teraz stanie naprzeciwko francuskiego dizLown. Z kolei Karow to reprezentant brytyjskiego FortisGG, wraz z którym rozegra mecz przeciwko Litwinom z 1337HUANIA.

Pary, w których wystąpią Polacy, prezentują się następująco:

1337HUANIA vs FortisGG adwokacik vs Weirdos
dizLown vs MAGICANS Tempo Storm vs Izako Boars

Wszystkie spotkania startują o godzinie 16:00 i zostaną rozegrane w systemie BO1. Ostatecznie awans do jutrzejszych zamkniętych eliminacji do DreamHack Open Valencia 2018 zapewnią sobie cztery najlepsze formacje. Niestety jednak, drabinka ułożyła się w taki sposób, iż możliwość promocji będzie miała tylko jedna drużyna posiadająca w składzie Polaka.