Christopher "GeT RiGhT" Alesund to jedna z żywych legend Counter-Strike'a. Szwedzki zawodnik pamięta jeszcze czasy wersji 1.6, ale i w Global Offensive pochwalić się może naprawdę imponująca liczbą sukcesów.

Od dłuższego czasu jednak Ninjas in Pyjamas, którego barwy reprezentuje 28-latek, znajduje się w ogromnym kryzysie. W efekcie skandynawska formacja, która kiedyś w ogromnym stopniu zdominowała międzynarodową scenę, teraz nie potrafi choćby awansować na Majora. Sam Alesund w rozmowie z serwisem VPEsports przyznał, że w pewnym momencie zaczęło go to mocno frustrować:

– Było kilka momentów, gdy chciałem rzucić to wszystko – stwierdził GeT_RiGhT. – Jednocześnie jednak uważałem, że porażki nie są odpowiednim powodem, by odejść. Karierę powinno się zakończyć, gdy się tego chce, a nie z powodu przegrywanych spotkań – dodał.

Szwed wrócił pamięcią także do czasów, gdy głośno mówiło się o jego przenosinach do Cloud9. Wydawało się zresztą, że do taki ruch faktycznie będzie mieć miejsce, ale wszystko wysypało się w ostatniej chwili.

– Kilka lat temu byłem bardzo blisko dołączenia do Cloud9. Wszystko było praktycznie ustalone, ale ostatecznie do niczego nie doszło. To było w 2015 roku. Teraz mamy rok 2018, a ja ciągle jestem w NiP-ie – przyznał Alesund, dodając, że nie wydaje mu się, by teraz coś miało się w tej materii wydarzyć, nawet w momencie, gdy C9 poszukuje nowego zawodnika: – Nikt nie zwrócił się do mnie w tej sprawie. Żałuję, że nigdy choćby na moment nie przeniosłem się do innej drużyny, ale jednocześnie nie jest to jakiś ogromnym żal. Nie sądzę, bym znalazł gdzieś tą samą radość, którą mam w NiP-ie. Kocham życie w moim kraju, kocham moich kolegów z drużyny, organizację i wszystko co z tym związane. Wydaje mi się więc, że jeśli trzy lata temu trafiłbym do C9 to prawdopodobnie bardziej żałowałbym tego ruchu – zakończył.

Pełny zapis rozmowy z Christopherem "GeT RiGhTem" Alesundem w języku angielskim znaleźć można pod tym adresem.