Dotychczas PACT był jedynym polskim zespołem, który w bieżącym sezonie ESEA Mountain Dew Leaegue nie miał jeszcze okazji, by zaprezentować się kibicom. To jednak uległo zmianie dziś wieczorem, bo Polacy rozegrali aż dwa mecze i, co więcej, oba z nich wygrali!
PACT | 16 : 3 | iGame.com | ||
|
(ESEA Mountain Dew League) |
|
||
16 | 13 | Train | 2 | 3 |
3 | 1 |
Historyczny pierwszy mecz PACT w ESEA MDL był... szybki. Bo chociaż polska formacja rozpoczęła ten pojedynek od przegranej pistoletówki, to potem zdecydowanie przejęła inicjatywę, kompletnie tłamsząc swoich rywali. Finowie z iGame.com byli bezsilni i przez całą pierwszą połowę jeszcze tylko raz udało im się sforsować defensywę Dawida "lunAtica" Cieślaka i jego kolegów. Wobec tego tuż przed przerwą wynik był wprost dramatyczny dla ekipy z północy kontynentu i aby mogła ona w ogóle myśleć o comebacku, musiała zgarnąć drugą rundę na pistolety. I udało jej się to, ale, jak się okazało, to nie wystarczyło. Polacy wprost idealnie radzili sobie dziś z wygrywaniem force'ów, dzięki czemu już po chwili było po wszystkim. Bohaterem spotkania był niewątpliwie Arek "Vegi" Nawojski, który raz po raz bezwzględnie karał swoich rywali, zdobywając w sumie aż 23 fragi.
PACT | 19 : 17 | Vexed Gaming | ||
|
(ESEA Mountain Dew League) |
|
||
(4) 19 | 4 | Train | 11 | 17 (2) |
11 | 4 |
W rozpoczętym chwilę później pojedynku z Vexed Gaming nie poszło już tak łatwo. Brytyjczycy na przestrzeni całego meczu prezentowali o wiele bardziej zdyscyplinowanego Counter-Strike'a, co pozwoliło przeczekać im dość pechowy początek i z czasem przejąć palmę pierwszeństwa. I to w sposób naprawdę zdecydowany, bo wyspiarze byli nawet w stanie wpisać na swoje konto aż dziewięć oczek z rzędu, dzięki czemu na przerwę schodzili z dość spokojnym prowadzeniem 11:4. Wszystko popsuło się dopiero w drugiej połowie, gdy PACT przeszedł do defensywy, a ta, podobnie jak wcześniej w starciu z iGame, nagle zamieniła się w monolit niemal nie do przejścia. Polacy mogli nawet sięgnąć po zwycięstwo w regulaminowym czasie gry, ale ostatecznie doszło do dogrywki. A tam lunAtic i spółka przechylili szalę zwycięstwa na swoją stronę wynikiem 19:17.
Dzięki dwóm dzisiejszym wygranym PACT z miejsca awansowało w tabeli aż na czwarte miejsce. Jeśli zaś chodzi o inne rodzime ekipy – Team Kinguin zajmuje siedemnastą lokatę, zaś Virtus.pro i PRIDE znajdują się odpowiednio na trzeciej i drugiej pozycji od końca