Obecny rok to dla PRIDE okres zmian, ciągłych zmian. W składzie polskiej ekipy doszło bowiem już do pięciu roszad, a najświeższa z nich miała miejsce dziś, gdyż z drużyną pożegnał się Gabriel „gab” Jaroszuk. Jego miejsce zajmie natomiast powracający z wypożyczenia do SEAL Esports Adrian „SAYN” Łączyński.
Powiedzieć, że w PRIDE nie dzieje się ostatnio najlepiej to tak, jakby nic nie powiedzieć. Zespół, który jeszcze kilka miesięcy temu mógł określać się mianem trzeciego w kraju, teraz popadł w przeciętność i wiele wskazuje, że długo z niej nie wyjdzie. Efektem tego był m.in. brak awansu na finały lanowe ESL Mistrzostw Polski oraz widmo udziału w barażach o utrzymanie w Polskiej Lidze Esportowej. Aby coś z tym fantem zrobić włodarze organizacji postanowili przesunąć na ławkę rezerwowych gaba, który barw ekipy bronił od końca marca.
Zwolniony w ten sposób fotel zajmie SAYN, które ostatnie miesiące spędził pod banderą SEAL, do którego został wraz z resztą PRIDE Academy wypożyczony. Jednakże ani on, ani też jego koledzy nie zdołali zapewnić formacji Piotra "rito" Machały utrzymania. Teraz przed Łączyńskim kolejne wyzwanie, ale pomoże mu na pewno fakt, że w "nowej" drużynie spotka się z Łukaszem „splawikiem” Jahnsem oraz Adrianem „Zorineqiem” Kołodziejskim, z którym miał już okazję grać w akademii.
W tej sytuacji skład PRIDE prezentuje się następująco:
- Tomasz „ToM223” Richter
- Maciek „Luz” Bugaj
- Łukasz „splawik” Jahns
- Adrian „Zorineq” Kołodziejski
- Adrian „SAYN” Łączyński
- Gabriel „gab” Jaroszuk – rezerwa
SAYN nie będzie imał jednak zbyt wiele czasu na przygotowania, gdyż już 16 czerwca startują poznańskie finały Good Game League 2018. Podczas wielkopolskiej imprezy PRIDE będzie rywalizować w grupie A z ekipami takimi, jak Illuminar Gaming oraz Valiance & Co.