Team Kinguin ewidentnie ma patent na Singulairty Esports. W południe Polacy pokonali bowiem Duńczyków w ramach Fusion.bet Masters, a kilkanaście minut temu okazali się od nich lepsi także przy okazji ESEA Mountain Dew Leagu.

Team Kinguin 16 : 12 Singularity Esports

(ESEA Mountain Dew League)
16 7 Mirage 8 12
9 4

W pierwszych minutach meczu o wiele korzystniejszy obraz pozostawiło po sobie Singularity Esports. Duńczycy dzięki szczęśliwie wygranej pistoletówce szybko zyskali przewagę ekonomiczną, a potem także i punktową. Skandynawska piątka była niezwykle skuteczna w swoich atakach i do pewnego momentu z ogromną łatwością przełamywała defensywę Kinguin. Dopiero przy wyniku 1:8 Polacy zdołali się wreszcie przebudzić i jeszcze przed przerwą niespodziewanie zmniejszyli swoją stratę do zaledwie oczka.

Po zmianie stron Wiktor "TaZ" Wojtas wraz z kolegami kontynuowali zwycięską passę i błyskawicznie udało im się dotrzeć do wyniku 15:9. Wtedy na ostatni zryw zdobyli się jeszcze gracze Singularity, którzy za wszelką cenę chcieli doprowadzić do dogrywki. I na krótką chwilę zdołali jeszcze zawrzeć szyki obronne na tyle, by trzy razy z rzędu odpierać Kinguinów, ale to byłoby na tyle. Podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego uznali bowiem, że "do czterech razy sztuka" i wreszcie przypiścili skuteczny szturm, dzięki któremu ustalili wynik na 16:12.

Jest to trzecie zwycięstwo Teamu Kinguin w bieżącym sezonie ESEA Mountain Dew League. Dzięki dzisiejszej wygranej polska formacja poprawiła swoją pozycję w tabeli i obecnie znajduje się na 16. miejscu ze stratą sześciu punktów do czołowej ósemki.