Piękna przygoda składu adwokacik pod banderą tomorrow.gg dobiegła końca. Organizacja Mikołaja Pecki oficjalnie ogłosiła, że jej współpraca z zakontraktowanymi dotychczas zawodnikami zakończyła się, na co duży wpływ miał Team Kinguin.
To właśnie z Kinguin wypożyczono dwóch z pięciu graczy – Grzegorza "SZPERA" Dziamałka oraz Kacpra "Kap3ra" Słomę. Obaj zawodnicy mieli powrócić do swojego macierzystego zespołu wraz z początkiem lipca, chociaż tomorrow podjęło jeszcze próby negocjacji. Te spaliły jednak na panewce, gdyż strony nie potrafiły porozumieć się ze sobą w kwestii finansów, co oznacza, że w przede dniu startu eliminacji do Minora drużyna została ogromnie osłabiona.
W związku z tym uznano, że najlepszym dla wszystkich wyjściem będzie rozstanie. Dalszy los samego adwokacika też wydaje się być przesądzony, tym bardziej, że także Piotr "morelz" Taterka nie będzie w najbliższym czasie dysponowany – on z kolei otrzymał szansę na wspólną grę z Virtus.pro, gdzie zajął miejsce sprzedanego do mousesports Janusza "Snaxa" Pogorzelskiego. W tej sytuacji w składzie pozostali już tylko Wiktor "mynio" Kruk oraz Szymon "JaKu" Maciąg.
SZPERO i spółka w barwach tomorrow wzięli udział w kilku różnych turniejach eliminacyjnych i udało im nawet zapewnić sobie udział w zamkniętych kwalifikacjach do europejskiego Minora. Największym sukcesem zespołu pozostaje jednak triumf w 3. sezonie Polskiej Ligi Esportowej, gdzie w wielkim finale pokonał on faworyzowane AGO Esports 2:1.