Transfer Janusza "Snaxa" Pogorzelskiego do mousesports to jedno z ważniejszych wydarzeń ostatnich miesięcy. Polski zawodnik niespodziewanie po czterech latach opuścił Virtus.pro, by spróbować swoich sił w mousesports. Teraz nieco więcej informacji na temat przenosin 24-latka na swoim streamie ujawnił lider popularnych Myszy, Chris "chrisJ" de Jong.
Okazuje się, że pierwszy kontakt pomiędzy Snaxem a mouz miał miejsce krótko po przegranym przez Virtusów finale CS:GO Asia Championships 2018. To właśnie wtedy chrisJ napisał do Polaka z zapytaniem czy ten byłby zainteresowany przenosinami do europejskiej drużyny. Odpowiedź musiała być twierdząca, wszak od dwóch dni Pogorzelski oficjalnie jest już reprezentantem niemieckiej organizacji. Co ciekawe, do przenosin wcale mogło nie dojść, bo pierwotnie na następcę Martina "STYKO" Styka typowano Jordana "n0thinga" Gilberta, który wspomógł ekipę już przy okazji ESL One Belo Horizonte 2018. Ostatecznie jednak kandydatura Amerykanina upadła.
W nowym zespole Snax będzie pełnić rolę supporta, którą powierzono również Miicce "suNny'emu" Kemppiemu oraz chrisowiJ. W określonych sytuacjach były już gracz Virtus.pro będzie mógł także korzystać ze snajperki, niemniej pierwszeństwo w grze z AWP niezmiennie należeć będzie do Tomáša "oskara" Šťastnego i de Jonga.
Debiut Pogorzelskiego w barwach mousesports nastąpi już 3 lipca podczas zbliżającego się ESL One Cologne 2018. W pierwszym meczu nowa drużyna Polaka zmierzy się z Gambit Esports, potem zaś będzie mogła ewentualnie trafić na G2 Esports lub Natus Vincere.