Rogue oraz compLexity Gaming postawiły pierwszy krok na drodze do awansu do fazy pucharowej amerykańskiego Minora. Oba zespoły wygrały swoje mecze inaugurujące zmagania w grupie B, ogrywając odpowiednio FURIĘ eSports oraz Team Dignitas.
compLexity Gaming | 16 : 7 | FURIA eSports | ||
|
(Americas Minor – grupa B) |
|
||
16 | 11 | Cache | 4 | 7 |
5 | 3 |
Niekwestionowanym faworytem pierwszego meczu było compLexity i już w pierwszych minutach ekipa ta udowodniła, że tytuł ten nie został jej przyznany bezpodstawnie. Gracze z Ameryki Północnej bez skrupułów przycisnęli bowiem swoich rywali do ściany i bardzo szybko zyskali sześciopunktową przewagę. Później FURIA podjęła jeszcze co prawda próbę comebacku, ale nie zdała się ona na zbyt wiele, bo do przerwy strata Brazylijczyków jeszcze się zwiększyła i wynosiła już aż siedem oczek!
Światełko w tunelu pojawiło się, gdy latynoska piątka zgarnęła drugą pistoletówkę, co mogło być dobrą podstawą pod powrót. Ale nie było, bo reprezentanci coL zastopowali FURIĘ nim ta zdążyła w ogóle się rozpędzić, by następnie kontynuować swoją drogę do zwycięstwa. Koniec końców podopieczni Ronalda "Rambo" Kima spokojnie zatriumfowali w stosunku 16:7 i potrzebują już tylko jednego zwycięstwa, by z pierwszego miejsca awansować do fazy pucharowej.
Rogue | 16 : 10 | Team Dignitas | ||
|
(Americas Minor – grupa B) |
|
||
16 | 7 | Dust2 | 8 | 10 |
9 | 2 |
Tak łatwo nie miał za to drugi z faworytów, czyli Rogue. Niby Spencer "Hiko" Martin i spółka zaczęli dość dobrze, ale z czasem coraz bardziej ustępowali Teamowi Dignitas pola. Doszło nawet do tego, że roztrwonili oni swoją nie największą przewagę, której wypracowanie sporo ich kosztowało. W efekcie to podopieczni Josha "shinobiego" Abastado rzutem na taśmę zdołali wyjść na prowadzenie w stosunku 8:7, które jednoznacznie wskazywało, że w drugiej połowie czekać na nas będzie jeszcze sporo emocji.
Emocji było jednak tyle, co kot napłakał. Okazało się bowiem, że Rogue na Duście2 świetnie radzi sobie po stronie atakującej. Z drugiej strony dignitas miało ogromne problemy ze sformowaniem swoich szyków obronnych i tylko dwukrotnie odparło przeciwnika. W pozostałych przypadkach to drużyna Hiko punktowała i bardzo szybko doprowadziła całe spotkanie do końca. Ostateczny wynik to 16:10 dla wicemistrzów DreamHack Open Austin 2018 i trzeba powiedzieć wprost, że był on w pełni zasłużony.
Wszystkie mecze wraz z angielskim komentarzem oglądać będzie można na oficjalnym kanale FACEIT na Twitchu. Po więcej informacji na temat Americas Minor Championship London 2018 zapraszamy do naszej relacji tekstowej.