Wyniki lepsze od gry. Tak w dużym skrócie można opisać postawę Made in Brazil w ostatnich miesiącach. Z jednej strony amerykańsko-brazylijska piątka zameldowała się w półfinale londyńskiego Majora czy zajęła drugie miejsce w ramach Esports Championship Series Season 6 - Finals. Z drugiej, jej dyspozycja niekiedy pozostawiała wiele do życzenia. Pozyskanie Tarika "tarika" Celika miało docelowo uczynić z MIBR-u konkurenta dla Astralis oraz umożliwić Gabrielowi "FalleNowi" Toledo i spółce powrót na szczyt. Rzeczywistość okazała się być zupełnie inna...
Kilka dni temu światło dzienne ujrzały doniesienia mówiące o potencjalnych roszadach personalnych w czwartej ekipie globu. Formacja planuje powrót do korzeni, czyli w pełni latynoskiej piątki. Oznacza to ni mniej ni więcej, że tym samym brazylijski sen amerykańskiego duetu zmierza ku końcowi. Co stoi za taką decyzją ze strony brazylijskich strzelców? Najprawdopodobniej główny powód stanowi konieczność komunikacji w języku angielskim. Oczywiście taki stan rzeczy powoduje pewien dyskomfort, być może generuje nieprecyzyjne informacje oraz nieporozumienia w kontekście taktyk. Drugim powodem, który przychodzi mi na myśl jest odmienność w stylach gry.
Na giełdzie nazwisk przymierzanych do MIBR-u znajduje się trzech zawodników. A przynajmniej o trzech zostaliśmy dotąd poinformowani. Pośród tercetu Vito „kNgV-” Giuseppe, João „felps” Vasconcellos i Kaike „kscerato” Cerato to właśnie trzeci gracz stanowi pewną zagadkę. Jest to absolutnie zrozumiałe, bowiem do tej pory o kscerato wiedzieli tylko sympatycy brazylijskiej sceny. 19-latek w lokalnej społeczności posiada łatkę wielkiego talentu, który prędzej czy później trafi pod skrzydła większej organizacji niż FURIA eSports. Postanowiłem przybliżyć nieco sylwetkę kscerato oraz przeanalizować jego przydatność dla silniejszych zespołów z krajowego podwórka. Poznajcie kscerato!
Dlaczego MIBR zwrócił swój wzrok w kierunku utalentowanego strzelca? Już spieszę z odpowiedzią. – Nie mamy prawdziwego lurkera, w przeszłości mieliśmy fnx-a, czasami tę rolę pełnił boltz. Byliśmy przyzwyczajeni do posiadania pełnoprawnego lurkera, a teraz go nie mamy. To słowa Fernando "fera" Alvarengi z jednego z wywiadów dla portalu HLTV. FalleN i kompani chcieliby pozyskać zdolnego zawodnika, któremu rola lurkera nie jest obca. Bez dwóch zdań kscerato spełnia oba przedstawione wymogi. Dodatkowo preferuje on pasywny styl, wpisujący się w filozofię najlepszej południowoamerykańskiej formacji. Reprezentant FURII jest wszechstronny, w razie potrzeby poradzi sobie z karabinem snajperskim w dłoniach. Co jeszcze mogę powiedzieć o samym zainteresowanym? Odznacza się on wysokimi umiejętnościami mechanicznymi, potrafi odnaleźć się w odpowiednim miejscu na mapie. Pod względem strzeleckim może konkurować z najlepszymi zawodnikami na świecie.
Postanowiłem przyjrzeć się kscerato nie tylko pod kątem gry, ale również życia osobistego. Fawele to dzielnice biedy w Brazylii, w których zamieszkuje około 6% całej populacji Kraju Kawy. W tej grupie znajduje się biedna rodzina Cerato. Swoją przygodę z tytułami od Valve kscerato zaczął od Counter-Strike'a 1.6, grając w niego z bratem w domu wujka, również mieszkającego w faweli. Odbywało się to w fatalnych warunkach. W latach młodzieńczych zdarzało mu się przez to opuszczać zajęcia w szkole. Zanim zawodnik 28 stycznia tego roku dołączył do nowo sformowanej FURIA Academy, korzystał ze sprzętu o słabej specyfikacji nie pozwalającego na płynną rozgrywkę (raptem 30 klatek na sekundę przy rozdzielczości 800 na 600). Dopiero pracodawca zagwarantował mu komputer z prawdziwego zdarzenia, a ten fakt przyczynił się do późniejszego rozkwitu gracza. Już 6 lutego nastolatek otrzymał promocję do głównego składu sygnowanego tą nazwą.
Sytuacja kscerato, przynajmniej w moim prywatnym odczuciu, przypomina tę Mathieu "ZywOo" .Herbauta. Reprezentując barwy against All authority młody Francuz nie miał zbyt wielu okazji, by potwierdzić swoje umiejętności w starciach z czołowymi ekipami. Część sceptyków uważała, że przeciwko silniejszym zespołom ZywOo przestanie błyszczeć, wyróżniać się na tle kolegów z drużyny. I co się stało? Po dołączeniu do Teamu Vitality 18-latek na dobre zamknął usta krytykom. Analogię zauważam również między kscerato a Robinem "ropzem" Koolem Zanim wymieniona wcześniej FURIA Academy zaufała młodemu latynosowi, to pojawiały się głosy sugerujące, że może korzystać on ze wspomagaczy. Właściciel organizacji Jaime Pádua zaprosił Cerato do siedziby klubu, aby raz na zawsze rozstrzygnąć te kwestię. ropz zna tę sytuację z autopsji, gdyż w podobnym celu w marcu 2017 roku pojawił się w biurze FACEIT.
Przenosiny do MIBR-u spaliły na panewce. Nie wiem w jakim stopniu wynikało to z oczekiwań finansowych obecnego pracodawcy (żądana kwota wykupu oscylowała w granicach 200 tysięcy dolarów), a w jakim z decyzji utytułowanych graczy (rzekomo szukają kogoś z większym doświadczeniem). Tylko niesamowity obrót spraw mógłby zablokować powrót felpsa na stare śmieci. Na chwilę obecną mam mieszane odczucia w sprawie Vasconcellosa. W okresie występów pod banderą SK Gaming 21-latek nie zachwycał. Współpraca zawodnika INTZ eSports z ferem zupełnie się nie układała. Jego nieprzemyślane zagrania po stronie broniącej przeważnie skutkowały natychmiastową śmiercią. Mam szczerą nadzieję, że drugi epizod pod batutą FalleNa przyniesie lepsze owoce i potrwa dłużej niż kilka miesięcy.
Niezmiernie szkoda mi kscerato. 19-latek zasłużył na sportowy awans, a trudno wymarzyć sobie atrakcyjniejszy kierunek od Made in Brazil. Odnoszę wrażenie, że FURIA odebrała mu możliwość postawienia dużego kroku w swojej karierze. Na dobrą sprawę w Brazylii są jeszcze dwie inne solidne ekipy, lecz stojące o półkę niżej od MIBR-u. Mowa o INTZ oraz Luminosity Gaming. Skoro największa marka w kraju nie była skłonna wyłożyć na stół odpowiednich pieniędzy, to jeszcze mniej prawdopodobne, aby na taki ruch zdecydowała się jedna z dwóch wymienionych drużyn. Daleko mi jednak od stwierdzenia, że kscerato jest więźniem swojego kontraktu. Co ma wisieć, nie utonie. O Cerato będzie głośno, zapamiętajcie to nazwisko. Nastolatek niedawno został wybrany graczem roku w Brazylii w plebiscycie organizowanym przez Gamers Club.
https://twitter.com/GamersClubBR/status/1074454790158123011
Na samym końcu chciałbym gorąco podziękować redaktorom portalu draft5.gg za pomoc w przygotowaniu tego felietonu. Muito obrigado! Wszystkie felietony z cyklu „QuickScope” można znaleźć pod tym adresem. Kolejny tekst już w następną środę w godzinach wieczornych.
Śledź autora tekstu na Twitterze – Tomasho |