Od kilku dni wszyscy branżowi dziennikarze i eksperci zastanawiają się jak będzie wyglądać przyszłoroczny skład MIBR. Co do potencjalnego transferu Epitacio "TACO" de Melo nikt nie ma wątpliwości, więcej pytań dotyczy jednak piątego fotela w brazylijskiej formacji.
Początkowo mówiło się, że zasiąść w nim może Vito "kNg" Giuseppe, ale ta kandydatura miała odpaść z uwagi na dyscyplinarne problemy zawodnika. Na czoło miał wysunąć się więc Kaike "kscerato" Cerato z FURIA eSports. Młody Brazylijczyk mógłby znacznie rozwinąć się pod skrzydłami Gabriela "FalleNa" Toledo, ale najprawdopodobniej nie będzie miał takiej szansy. Według informacji serwisu Rush B Media, cały transfer miał upaść z uwagi na wygórowane oczekiwania FURII – latynoska organizacja miała bowiem zażądać za sprzedaż swojego zawodnika aż 200 tysięcy dolarów, co skutecznie zniechęciło ewentualnych zainteresowanych.
W tej sytuacji pozostało już tylko jedno rozwiązanie. Jak twierdzi neL z serwisu VPEsports, bardzo bliskie finalizacji mają być przenosiny João "felpsa" Vasconcellosa. Pierwsze plotki dotyczące zawodnika INTZ eSports pojawiły się zaledwie wczoraj, ale z uwagi na komplikacje związane z innymi transakcjami wszystko miało potoczyć się błyskawicznie. Zgodnie z nieoficjalnymi doniesieniami już tylko coś nieoczekiwanego mogłoby sprawić, że 22-latek nie powróci do byłych kolegów. Wszak warto pamiętać, że w przypadku ewentualnego transferu TACO i felpsa MIBR odtworzy skład, który w 2017 roku reprezentował już barwy SK Gaming.
Jeżeli powyższe plotki potwierdzą się, skład MIBR będzie prezentować się następująco:
- Gabriel „FalleN” Toledo
- Fernando „fer” Alvarenga
- Marcelo „coldzera” David
- Epitácio „TACO” de Melo
- João „felps” Vasconcellos
- Wilton „zews” Prado – trener