Za nami wyrównany i przede wszystkim wyrównany pojedynek, w którym Winstrike Team zmierzył się z Gambit Esports. Ostateczni z tarczą wróciła ta pierwsza ekipa i to właśnie ona już jutro powalczy z AVANGAR o triumf w górnej drabince Minora CIS! Gambit natomiast wyczerpało już limit błędów i musi mieć się na baczności, jeżeli nadal chce wystąpić na Intel Extreme Masters Katowice 2019.

Winstrike Team 2 : 1 Gambit Esports

(Minor CIS – półfinał UB)
16 11 Cache 4 12
5 8
13 10 Overpass 5 16
3 11
(4) 19 8 Dust2 7 16 (1)
7 8

Osoby, które oglądały poprzedni piątkowy mecz, mogły przeżywać swoiste déjà vu. Wtedy bowiem AVANGAR z łatwością rozprawił się ze Spirit, teraz zaś Winstrike ewidentnie zamierzało zrobić to samo z Gambit. I radziło sobie naprawdę dobrze, czego efektem było m.in. prowadzenie 6:0. Potem co prawa podopieczni Andreya "B1ad3'a" Gorodenskiego przebudzili się na moment, ale nie zmieniło to w ich sytuacji zbyt wiele, bo mimo pojedynczych zdobyczy punktowych i tak tuż przed przerwą tracili do rywali aż siedem oczek. Dopiero po zmianie stron mogliśmy oglądać bardziej wyrównany pojedynek. Gambit wreszcie wzięło się w garść, a Winstrike w ataku nie radziło sobie już tak dobrze – w tych okolicznościach comeback stawał się coraz bardziej realną opcją. Ekipy zbliżyły się do siebie nawet na odległość dwóch rund, ale ostatecznie do remisu nie doszło, bo mimo przejściowych problemów Aurimas "Kvik" Kvakšys i spółka wpisali na swoje konto ostatni brakujący punkt, wygrywając 16:12.

Wydawało się jednak, że to niepowodzenie nie miało zbyt negatywnego wpływu na zawodników B1ad3'a, po chwili na Overpassie pojawili się oni podwójnie zmotywowani. Ba, bardzo szybko zyskali nawet przewagę wynoszącą trzy oczka i to grając po teoretycznie trudniejszej stronie! Niemniej to było by na tyle, bo te siły bardzo szybko z Gambit uleciały, dzięki czemu Winstrike mogło ponownie rozpocząć swój koncert. Skala dominacji ekipy WT była tak ogromna, że do przerwy zgarnęła ona już niemal wszystkie pozostałe rundy, prowadząc 10:5. Mimo to obraz pojedynku uległ zmianie w drugiej połowie, bo nagle okazało się, że także na drugiej mapie Mihail "Dosia" Stolyarov wraz z kolegami świetnie radzą sobie w obronie. Ale tym razem udało im się to, co nie wyszło na Cache'u – comeback! Gambit nie dość, że w 26. rundzie doprowadziło do remisu, to finalnie przechyliło szalę zwycięstwa na swoją stronę wynikiem 16:13.

O losach awansu do finału górnej drabinki przesądzić miał Dust2. Stawka starcia była naprawdę spora, toteż nic dziwnego, że tym razem oglądaliśmy prawdziwą walkę punkt za punkt. Żadna ze stron nie miała zamiaru ustąpić czy też pozwolić, by rywal nabrał nadmiernej pewności siebie. Dlatego też tylko na początku zdarzyło się, że jedna z formacji wyszła na większe prowadzenie, które zresztą i tak szybko zostało zniwelowane. Potem dochodziło już do regularnych roszad na stanowisku drużyny przeważającej, czego następstwem był rezultat, który zapadł po pierwszej połowie 8:7 dla Winstrike. Po zmianie stron to samo – łeb w łeb i rywalizacja do ostatnich chwil. I to dosłownie, bo aż do końca regulaminowego czasu gry żaden z zespołów nie postawił na swoim, przez co potrzebna była dogrywka. Ta z kolei należała już tylko do Kvika i spółki, którzy po kilku celnych ciosach mogli koniec końców świętować zdobyte w bólach zwycięstwo 19:16.

CIS Minor Championship Katowice 2019 powróci już jutro o 10:00, gdy to Team Spirit podejmie Gambit Esports, później natomiast AVANGAR zmierzy się z Winstrike Teamem. Wybrane mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat zawodów zapraszamy do naszej relacji tekstowej.