Po pierwszym dniu Mid-Season Invitational na szczycie tabeli z bilansem 2-0 znajdują się Invictus Gaming oraz Team Liquid. Po drugiej kolejce zmagań potencjalnie tylko jedna drużyna będzie mogła nosić miano niepokonanej, bowiem mistrzowie Chin i Ameryki Północnej zmierzą się w bezpośrednim starciu. A co jeszcze czeka nas podczas sobotniej rywalizacji? Tego dowiecie się poniżej.

Rozgrywki rozpoczniemy od legendarnego już pojedynku Europy z Ameryką Północną. Team Liquid, mimo lepszego bilansu, wydaje się być dużo gorszy od G2 Esports. Reprezentanci LCS w piątek mierzyli się z prawdopodobnie dwiema najsłabszymi drużynami całych rozgrywek. Od początku było wiadomo, że Flash Wolves oraz Phong Vũ Buffalo nie będą faworytami tego turnieju i Liquid powinno sobie z nimi spokojnie poradzić. G2 Esports za to znalazło się w odwrotnej sytuacji, ponieważ rozgrywali swoje spotkania z formacjami uznawanymi za najlepsze na świecie. Co prawda, Marcin "Jankos" Jankowski i spółka przegrali z Invictus Gaming, jednakże za tę porażkę można winić tragiczny draft.

O 11:00 ponownie będziemy mieli przyjemność oglądać zawodników Teamu Liquid, którzy tym razem powalczą o triumf z Invictus Gaming. Jak już wcześniej wspomniałem, reprezentanci LPL męczyli się z Bawołami, jednakże bardzo pewnie wygrali swoje starcie z G2 Esports. Fenomenalnie w tym starciu zaprezentował się Kang "TheShy" Seung-lok, który nawet będąc do tyłu może poprowadzić swoją drużynę do triumfu.

Następnie zawodnicy Phong Vũ Buffalo zmierzą się z mistrzami LCK, czyli SKT T1. Trzeba przyznać, że Koreańczycy nieco zawiedli swoich fanów podczas piątkowego meczu z G2, w którym zostali po prostu zmiażdżeni. Jedynym obiektem na mapie jakim udało im się zgarnąć był smok, a oprócz tego nie potrafili zapisać oni swojej pozycji w żaden sposób. Mimo wszystko tamto spotkanie wydaje się być wypadkiem przy pracy, ponieważ w kolejnym starciu SKT kontrolowało rozgrywkę i pewnie wygrało z Flash Wolves. Biorąc pod uwagę różnicę klas, każdy inny wynik niż pewny triumf reprezentantów Korei Południowej będzie ogromnym zaskoczeniem.

Na koniec drugiego dnia rozgrywek będziemy świadkami fenomenalnie zapowiadającego się starcia pomiędzy SKT T1 a Invictus Gaming. Piątkowe występy sprawiły, że to Mistrzowie Świata są w tym starciu faworytami, jednakże kto ma zaskoczyć, jeśli nie Lee "Faker" Sang-hyeok i spółka? Możemy być pewni, że czeka nas wspaniałe widowisko.

Oto terminarz spotkań drugiego dnia MSI 2019:

Sobota, 11 maja
9:00 G2 Esports vs Team Liquid Bo1
10:00 Phong Vũ Buffalo Phong Vu Buffalo vs Flash Wolves Flash Wolves Bo1
11:00 Invictus Gaming vs Team Liquid Bo1
12:00 SK telecom T1 vs Phong Vu Buffalo Phong Vũ Buffalo Bo1
13:00 Flash Wolves Flash Wolves vs G2 Esports Bo1
14:00 Invictus Gaming vs SK telecom T1 Bo1

Transmisję ze wszystkich meczów będzie można oglądać wraz z polskim komentarzem na kanale Polsat Games. Więcej informacji dotyczących Mid-Season Invitational 2019 znaleźć można w naszej relacji tekstowej.