Invictus Gaming po raz kolejny nie dało się zaskoczyć. Flash Wolves przez długi czas prowadziło w spotkaniu i dyktowało tempo gry, jednakże to Mistrzowie Świata ostatecznie odnieśli triumf i pozostali niepokonani na Mid-Season Invitational 2019.
Flash Wolves | 0:1 | Invictus Gaming |
Spotkanie rozpoczęło się lepiej dla Flash Wolves, które zgarnęło pierwszą krew na górnej alejce. Kang "TheShy" Seung-lok nie miał łatwego życia z przeciwną Akali, co udowadnia jego wynik po czternastu minutach rozgrywki – pięć śmierci i ani jednego zabójstwa. Właśnie wtedy reprezentanci LMS zainicjowali dobrą walkę na topie, dzięki której zniszczyli także pierwszą wieżę. Od tamtej pory Wilki kontrolowały spotkanie, a w momencie pojawienia się Nashora ich przewaga wynosiła cztery tysiące sztuk złota.
Kilka minut później zawodnicy Invictus Gaming pokazali, dlaczego to oni są Mistrzami Świata. Za pomocą umiejętności ostatecznej Ryze'a reprezentanci LPL przenieśli się w okolice Nashora i unicestwili potwora nim rywale zdążyli się zorientować. Ponadto, Yu "JackeyLove" Wen-Bo zgarnął wtedy quadra killa, który pozwolił na odrobienie strat ze znaczną nawiązką. Mimo wszystko Flash Wolves nie zamierzało się poddać i pokonało Starszego Smoka, na co odpowiedzią był kolejny Baron ze strony ekipy TheShy'a. Wraz z fioletowym wzmocnieniem iG przełamało obronę bazy i zniszczyło dwa inhibitory. Po uzyskaniu kontroli nad całą mapą mistrzowie LPL unicestwili smoka i Nashora, co było gwoździem do trumny Flash Wolve. Chwilę później niebieski nexus padł pod naporem iG.
W kolejnym spotkaniu G2 Esports Marcina "Jankosa" Jankowskiego zmierzy się z Phong Vũ Buffalo. Rozgrywki możecie oglądać na kanałach Polsat Games na YouTube, Twitchu oraz telewizji. Więcej szczegółów dotyczących Mid-Season Inivtational 2019 znaleźć można w naszej relacji tekstowej.