Izako Boars z drugą porażką w UCC Summer Smash. Tym razem drużyna z Polski musiała uznać wyższość Teamu Ancient, który pokonał ją 2:0 – tym samym popularne Dziki znalazły się nad przepaścią i każda kolejna porażka oznaczać będzie dla nich eliminację.

Izako Boars 0 : 2 Team Ancient

(UCC Summer Smash – 3. runda)
Overpass Vertigo Nuke Dust2 Train Mirage Inferno
12 10 Nuke 5 16
2 11
10 6 Dust2 9 16
4 7
 Inferno 

Spotkanie zaczęło się na wybranym przez Izako Boars Nuke'u, na którym Polacy zanotowali dość niemrawy początek. Udało im się co prawda zdobyć pistoletówkę i następującą po niej rundę, ale potem ustąpili oni miejsca swoim oponentom, przez co niewielka przewaga szybko stała się tylko wspomnieniem. Dopiero z czasem podopieczni Bartosza "Hypera" Wolnego powrócili na zwycięską ścieżkę i aż do przerwy nie pozwolili Ancient na żaden bardziej zorganizowany atak. Dzięki temu IB zanotowało dwie serie wygranych, wzbogacając się o kolejne osiem oczek i schodząc na przerwę z wynikiem 10:5. To pozwalało mieć nadzieję, że w drugiej części starcia czekają nas jeszcze emocje, ale tych nie było. Okazało się bowiem, że Szwedzi świetnie przygotowali się do gry w obronie i całkowicie zdominowali swoich polskich rywali. Dość powiedzieć, że po przejściu do ataku popularne Dziki dopisały do swojego dorobku zaledwie dwa punkty i nie pomogła im nawet dobra gra Sebastiana "NEEXA" Treli – to było za mało, bo koniec końców to Ancient mogło świętować zwycięstwo w stosunku 16:12.

Taki obrót spraw wyraźnie podłamał rodzimą formację, która na Duście2 długo nie potrafiła wskoczyć na właściwe tory. Oczywiście raz na jakiś czas udawało jej się zapunktować, ale była to tylko kropla w morzu potrzeb. Dopiero tuż przed przerwą NEEX spółka zgarnęli aż trzy rundy z rzędu, co nieco poprawiło ich sytuację i pozwoliło zbliżyć się do oponentów na odległość trzech oczek. I być może byłaby to dobra podstawa do comebacku, gdyby nie fakt, że Polacy konsekwentnie marnowali wszystkie okazje, by pognębić Ancient. Gracze ze Szwecji nie grali wszak bezbłędnie, ale IB miało ewidentny problem z wykorzystywaniem tych błędów, nic więc dziwnego, że mimo kilku prób nie doprowadziło do remisu, a w ostatecznym rozrachunku przegrało 10:16. Bez wątpienia ten wynik mógł wyglądać inaczej, ale niestety nie dziś.

W związku z dzisiejszą porażką Youngsters jest już o krok od zakończenia swojej przygody z UCC Summer Smash. Polski zespół nie może już pozwolić sobie na ani jedną porażkę i jeżeli chce dostać się do play-offów, musi wygrać oba pozostałe mecze. Na ten moment nie jest jednak jasne, kto będzie jego kolejnym przeciwnikiem.