Europa po raz kolejny pokazała swoją wyższość nad Ameryką Północną. W najważniejszym starciu w historii tych dwóch regionów G2 Esports w składzie z Marcinem "Jankosem" Jankowskim bez większych problemów pokonało Team Liquid ustanawiając rekord najszybszej serii Bo5 w historii międzynarodowych rozgrywek organizowanych przez Riot. Na triumf Europy na takim turnieju czekaliśmy prawie osiem lat.
G2 Esports |
3:0 | Team Liquid |
G2 Esports |
1:0 | Team Liquid |
||||||
Wunder | Impact | |||||||
Jankos | Xmithie | |||||||
Caps | Jensen | |||||||
Perkz | Doublelift | |||||||
Mikyx | CoreJJ |
Początek gry został całkowicie zdominowany przez G2 Esports, a pierwsza krew została przelana na dolnej alejce przez Mihaela "Mikyxa" Mehle po fantastycznym ataku ze strony Jankosa. Polak ponawiał ataki na bota, dzięki czemu już w trzynastej minucie Europejczycy zgarnęli tam pierwszą wieżę. Po kwadransie rozgrywki różnica w złocie wynosiła już sześć tysięcy sztuk, a Luka "Perkz" Perković miał na swoim koncie pięć zabójstw.
Po bardzo udanej walce na środkowej alei G2 było w stanie zniszczyć pierwszą strukturę w bazie rywala. Chwilę po pojawieniu się Nashora reprezentanci LEC bez żadnych problemów pokonali potwora. Fenomenalna dyspozycja Perkza w teamfighcie przy czerwonym nexusie pozwoliła jego drużynie na unicestwienie czterech przeciwników i rozgrywka została zakończona.
Team Liquid | 0:1 | G2 Esports | ||||||
Impact | Wunder | |||||||
Xmithie | Jankos | |||||||
Jensen | Caps | |||||||
Doublelift | Perkz | |||||||
CoreJJ | Mikyx |
Tym razem first blood powędrował do Jankosa, który po raz kolejny z powodzeniem zaatakował dolną alejkę. Mimo to przewaga w złocie nie była zbyt duża, a Liquid zdołało pokonac Herolda. Po wyłapaniu Kennena na dolnej alejce Wunder zgarnął pierwszą wieżę, na co momentalnie reprezentanci LCS odpowiedzieli zniszczeniem struktury na topie.
W 22 minucie Team Liquid fenomenalnie odpowiedziało na inicjację ze strony Europejczyków i kiedy wydawało się, że wygrają w tamtej potyczce, Caps odwrócił losy walki o 180 stopni i ostatecznie to G2 unicestwiło wszystkich pięciu rywali. Wyłapanie kolejnych trzech przeciwników pozwoliło ekipie Jankosa na zgarnięcie fioletowego wzmocnienia. W ostatecznym teamfighcie w bazie rywala Caps ukradł umiejętność ostateczną Kennena i trafił nią w trzech graczy Liquid, dzięki czemu jego kompani mogli zabić wszystkich rywali i zakończyć drugą grę.
G2 Esports |
1:0 | Team Liquid |
||||||
Wunder | Impact | |||||||
Jankos | Xmithie | |||||||
Caps | Jensen | |||||||
Perkz | Doublelift | |||||||
Mikyx | CoreJJ |
Duo G2 już na samym początku uzyskało ogromną przewagę w stworach nad dolną alejką rywala. Pierwsza krew po raz trzeci została przelana na dolnej alejce, a dodatkowe złoto powędrowało do Mikyxa. Wisienką na torcie trzeciej gry było niesamowite zagranie Capsa z 8. minuty. Wówczas to młody Duńczyk w sytuacji jeden na dwóch w niesamowitym stylu ograł leśnika Teamu Liquid - Jake'a "Xmithiego" Puchero, zgarniając na swoje konto zabójstwo, a następnie wraz z pomocą swojego wspierającego unicestwił także przeciwnego midlanera. W dwunastej minucie przewaga Europejczyków w złocie wynosiła pięć tysięcy.
Jeszcze przed pojawieniem się Nashora G2 rozpoczęło natarcie na bazę przeciwnika. Fenomenalny teamfight w wykonaniu Wundera i Capsa pozwolił Europejczykom na zabicie wszystkich rywali, co zaowocowało zakończeniem rozgrywki i całego Bo5 w rekordowym czasie. Poprzedni, ustanowiony w starciu Samsung White z Samsung Blue wynosił 83 minuty i 54 sekundy, natomiast nowy rekord wynosi 70 minut i 39 sekund.
Wszystkie informacje na temat zakończonych rozgrywek możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej.