Pod skrzydłami grupy RFRSH Entertainment do tej pory znajdowały się łącznie dwie duże drużyny CS:GO oraz League of Legends – kolejno Astralis oraz Origen. Wkrótce obie ekipy staną się jednak niezależne od europejskiej firmy, o czym poinformował jej założyciel oraz CEO Nikolaj Nyholm.
Spółka z siedzibą w Kopenhadze zamierza skupić się na turniejach spod szyldu BLAST Pro Series, które regularnie odbywają się od listopada 2017 roku. Jak zapewnia Nyholm, kluczowe elementy zespołów oraz te związane z organizacją imprez zostały już od siebie oddzielone, a do pełnego podziału dojdzie jeszcze przed startem StarLadder Major Berlin 2019. Wówczas nie będzie już osób, które będą odpowiedzialne za oba projekty. Astralis i Origen podlegają aktualnie pod nową firmę o tymczasowej nazwie RFRSH Team.
– Jesteśmy dumni z modelu sportowego oraz infrastruktury, które wprowadziliśmy do Astralis oraz Origen. Nadszedł jednak czas, aby obie drużyny stanęły na własnych nogach. Astralis przynosi zyski, zaś Origen znajduje się w gronie trzech najlepszych zachodnich formacji. Obie marki z łatwością będą na topie przez najbliższych 50 lat – powiedział założyciel RFRSH Entertainment.
Nicolai "dev1ce" Reedtz i kompani przez wiele miesięcy byli dominatorami sceny, bowiem utrzymywali pierwszą pozycję w światowym rankingu oraz dwa razy z rzędu sięgnęli po tytuł zwycięzców Majora. Z kolei za graczami Origen udany wiosenny split League of Legends European Championship. Zespół Jonasa "Kolda" Andersena dotarł do finału rozgrywek, gdzie musiał uznać wyższość niesamowitego G2 Esports.