FURIA Esports nadal ma szanse, by wystąpić na drugim Majorze z rzędu. Zespół z Brazylii w pierwszym sobotnim meczu pokonał bowiem inną drużynę z Kraju Kawy, Sharks Esports, dzięki czemu zagra w finale drabinki przegranych amerykańskiego Minora.

FURIA Esports 2 : 0 Sharks Esports

(Americas Minor – 1. runda drabinki przegranych)
Dust2 Overpass Nuke Train Inferno Mirage Vertigo
16 10 Nuke 5 9
6 4
16 9 Train 6 12
7 6
 Vertigo 

Wygrana po stronie CT pistoletówka to często na Nuke'u gwarant pogromu. I zapewne na ten liczyli gracze Sharks, gdy ograli rywali z FURII w pierwszej rundzie dzisiejszego pojedynku. Problem jednak tym, że Andrei "arT" Piovezan i spółka nie mieli tak łatwo się poddać i dość szybko odpowiedzieli na poczynania oponentów. Zresztą była to odpowiedź bardzo brutalna, bo jak inaczej powiedzieć o serii siedmiu zdobytych z rzędu punktów? Nie może zatem dziwić fakt, że to właśnie uczestnicy ostatniego Majora schodzili na przerwę z niezwykle korzystnym dla siebie wynikiem 10:5, a w perspektywie mieli jeszcze grę w teoretycznie łatwiejszej roli. Sharks palił się więc grunt pod stopami, tym bardziej że zespół ten stracił drugą rundę na pistolety, jeszcze pogłębiając swoją stratę. Wobec tego nie pomógł nawet pojedynczy zryw, na który zdobyli się podopieczni Héldera "coachiego" Sancho – to było za mało, by uniknąć porażki w stosunku 9:16.

Przegrana oznaczała, że popularne Rekiny nie miały wyboru i pozostała im walka o życie na wybranym przez siebie Trainie. Czy jednak faktycznie możemy mówić o jakiejkolwiek walce? Trudno powiedzieć, bo chociaż Sharks regularnie punktowało, to nadal musiało oglądać plecy FURII, która nie grała co prawda niczego spektakularnego, ale to wystarczyło, by przewodzić temu spotkaniu. Tak naprawdę tylko w jednym momencie pierwszej połowy drużyna Renato "naka" Nakano dała nam nadzieje na to, że ten pojedynek przyniesie nam jakiekolwiek emocje – wtedy udało jej się zgarnąć cztery kolejne rundy i zbliżyć się do przeciwnika na odległość trzech punktów. Comeback trwał także po przerwie i to mimo tego, że to FURIA okazała się lepsza w strzelaniu z pistoletów. Wreszcie doszło do remisu 11:11, ale okazało się, że był to tylko łabędzi śpiew Sharks, bo potem grali już tylko arT wraz z kolegami. Zręcznie udało im się zniszczyć ekonomię rodaków i jednocześnie przełamać nieźle grającą wcześniej obronę, dzięki czemu to właśnie oni ostatecznie zatriumfowali 16:12.

Już za chwilę kolejny mecz – NRG Esports zmierzy się z INTZ Esports w walce o bezpośredni awans na StarLadder Major Berlin 2019. Spotkanie to wraz z angielskim komentarzem obejrzeć będzie można na oficjalnym kanale StarLaddera na Twitchu. Po więcej informacji na temat Americas Minor Championship Berlin 2019 zapraszamy do naszej relacji.