Do wyłonienia czołowej szóstki letniego splitu League of Legends European Championship pozostały już tylko trzy tygodnie. Dla drużyn wciąż walczących o play-offy jest to więc naprawdę ostatni dzwonek na dokonanie zmian w składzie w celu wzmocnienia drużyny. Na właśnie taki ruch zdecydowało się SK Gaming, które przed startem siódmej kolejki postanowiło wymienić wyjściowego midlanera.
W związku z tą roszadą z miejscem w pierwszym składzie pożegnał się Choi "Pirean" Jun-sik. Jego pozycję na środkowej linii zajmie oczywiście gracz SK Prime, czyli Janik "Jenax" Bartels. Choć 20-latek nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu na najwyższym szczeblu rozgrywek w Europie, to ma doświadczenie związane z występami na turniejach międzynarodowych. To właśnie on był członkiem wicemistrzowskiego składu grającego na European Masters. Co prawda jego formacja obecnie nie radzi sobie najlepiej w Premier Tour, ale przecież LEC to znacznie ważniejsze zawody.
W nich również sytuacja SK, mówiąc delikatnie, nie wygląda różowo. Zespół, który w zeszłym splicie nieustannie balansował na granicy szóstego i siódmego miejsca, w chwili obecnej zamyka tabelę. Oczywiście trudno obwiniać winą jednego zawodnika, jednak zmiany wydawały się kwestią czasu. Pozostaje pytanie, czy nie jest już na nie za późno.
Patrząc jednak na harmonogram meczów SK Gaming trudno się dziwić zwłoce ze strony sztabu. Jeszcze w poprzedniej rundzie SK mierzyło się z FC Schalke 04 i G2 Esports, czyli ekipami, w walce z którymi brak doświadczonego midlanera mógłby okazać się bardzo kłopotliwy. Zgoła inaczej wygląda nadchodzący tydzień, bowiem tym razem oponentami zespołu Oskara "Selfmade'a" Boderka będą Rogue oraz Misfits Gaming, czyli drużyny z jeszcze mniejszym doświadczeniem w LEC. Pełną rozpiskę meczów europejskiej ligi oraz aktualną klasyfikację możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej.