Pozytywna niespodzianka dla polskich fanów Ligi Legend. Rogue Esports Club zagrało bardzo dobre dwie gry i triumfowało nad Origen BCN, zapewniając sobie miejsce w fazie grupowej European Masters. Michał "Roison" Dubiel i spółka po tej porażce pożegnali się z turniejem i muszą czekać na kolejny sezon LVP SuperLiga Orange.

Origen BCN
0:2 Rogue Esports Club

Rogue Esports Club 1:0 Origen BCN
iBo Szygenda
behave Zanzarah
Selfie Roison
HeaQ Venzer
Raxxo Homi

Pierwsza krew powędrowała na konto Michała "Roisona" Dubiela, jednakże natychmiastowo teleportacją i zabójstwem odpowiedział Marcin "iBo" Lebuda. Kilka minut później polski toplaner wraz z pomocą Herolda zrównał z ziemią aż dwie struktury na swojej alei. Po kwadransie rozgrywki Łotrzyki miały na swoim koncie niecałe trzy tysiące sztuk złota przewagi. Reprezentanci Ultraligi cały czas kontrolowali mapę i bezproblemowo powiększali różnicę w złocie. Dodatkowo z łatwością pokonali oni Nashora i chwilę potem pozbyli się wszystkich trzech inhibitorów. iBo i spółka nie mieli żadnych problemów z zakończeniem rozgrywki i ku zaskoczeniu wszystkich wyszli na prowadzenie po pierwszej rozgrywce.

Origen BCN 0:1 Rogue Esports Club
Szygenda iBo
Zanzarah behave
Roison Selfie
Venzer HeaQ
Homi Raxxo

W drugim starciu first blooda ustrzelił Marcin "behave" Pawlak, który zdołał wyłapać przeciwnego wspierającego. Po raz kolejny zespół grający na co dzień w rodzimej lidze uzyskał niewielką przewagę w finansach we wczesnej fazie rozgrywki. Martinowi "HeaQ" Kordmiee udało się zniszczyć pierwszą wieżę na dolnej alejce, a następnie w bardzo efektowny sposób ograł rywali na topie. Mimo wszystko Origen radziło sobie całkiem nieźle i nie odnotowało większych strat. Przez dłuższy czas w zasadzie obydwie formacje tylko przepychały mida i tak naprawdę niewiele się działo. Pierwszy większy teamfight przebiegł po myśli ekipy z czterema Polakami w składzie, która chwilę potem pokonała Barona. Wraz z fioletowym wzmocnieniem Łotrzyki bezproblemowo zniszczyły środkowy oraz dolny inhibitor. Drugi Nashor oraz kradzież Starszego Smoka ze strony behave'a zadecydowały o ostatecznym triumfie Rogue.

Pełny harmonogram EU Masters oraz informacje dotyczące transmisji możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej: