Jarosław "pashaBiceps" Jarząbkowski ostatecznie nie znalazł się w nowym składzie x-kom AGO, jednak polski weteran w najbliższym czasie i tak nie będzie próżnował. W rozmowie z Esportmanią 31-latek przedstawił pierwsze szczegóły swojego kolejnego projektu – Pasha Gaming School.

Fajny, duży projekt, który może przynieść korzyści dla graczy, którzy nie mają szansy wybić się dalej. Będę miał swoją ligę, gdzie będzie bardzo dużo zawodników. Na koniec sezonu najbardziej utalentowani i najlepsi z nich będą dostawali stypendia miesięczne, a na koniec zwieńczymy to bootcampem ze mną w roli głównej. I pogramy drużyną złożoną z czterech najlepszych gości i Papita – tak pasha opisał swoje najbliższe przedsięwzięcie.

W Pasha Gaming School oprócz Jarząbkowskiego udział mają wziąć również inne osobistości ze świata CS:GO Będę zapraszał na nasze mecze graczy z zagranicy. Taki olofmeister czy GeT_RiGhT... przecież znam tych gości bardzo dobrze. Każdy będzie się cieszył, zagra sobie ze mną i z gwiazdami nie z Polski. To będzie coś dobrego, da ludziom szansę. Ja takiej szansy nie miałem – przyznał były już reprezentant Virtus.pro w rozmowie z Esportmanią.

Kto będzie mógł spróbować swoich sił w programie pashy? Jak długo będzie on trwał? Kiedy ruszą zapisy? Odpowiedź na te, a także wszystkie inne pytania powinniśmy poznać już wkrótce.