W czwartek Evil Geniuses zafundowało fanom esportu dwa potężne uderzenia. Najpierw po południu poinformowało o zakontraktowaniu składu CS:GO, by wieczorem niespodziewanie ogłosić, iż pojawi się w kolejnym sezonie League of Legends Championship Series!
Dla EG jest to powrót na scenę League of Legends po blisko pięciu latach przerwy. Reprezentanci amerykańskiej organizacji byli częścią historii i brali udział w pierwszym splicie europejskiej dywizji LCS w 2013 roku, kończąc wówczas zmagania na najniższym stopniu podium. Kolejny rok organizacja zaczęła jednak już na własnym kontynencie, ale tam nie szło jej już tak dobrze i trzykrotnie musiała walczyć o utrzymanie w turnieju barażowym. Wreszcie pod koniec 2014 roku Evil Geniuses definitywnie wycofało się ze wspierania LoL-a, skupiając się w większym stopniu na innych projektach.
– Dzięki moim doświadczeniom zdobytym z PEAK6 (a teraz z EG) mam świadomość, że aby zostać uznanym za najlepszego, musisz rywalizować z najlepszymi – przyznał Nicole Lapointe Jameson, generalny menadżer organizacji. – Nie wyobrażam sobie, by EG nie zrobiło kroku w kierunku LCS i jestem szczęśliwy, że możemy się tutaj zadomowić jako właściciele franczyzy. Ze współpracy z Riotem mamy tylko dobre wspomnienia i zamierzamy rozszerzać naszą działalność w Los Angeles, aby dostosować się do potrzeb nowego składu. Poszukujemy nowych członków EG, którzy nam to umożliwią – dodał.
Tego spektakularnego powrotu nie byłoby jednak, gdyby nie trudna sytuacja Echo Fox. Ekipa Ricka Foxa już w lipcu postanowiła oddać swoje miejsce we franczyzie i prowadziła nawet rozmowy z rodziną Kroenke. Te ostatecznie spełzły na niczym, przez co w sprawę musiał zaangażować się sam Riot i najwyraźniej pomoc organizatora rozgrywek pozwoliła doprowadzić sprawę do szczęśliwego zakończenia. Slot należący dotychczas do popularnych Lisów przejmie bowiem właśnie Evil Geniuses.
– W 2020 roku z ogromną ekscytacją powitamy Evil Geniuses w LCS – zapewnił Chris Greeley, komisarz LCS. – Zamierzamy wspierać organizację na jej drodze do powrotu do korzeni jako części esportu w League of Legends. Posiada ona silne przywództwo i przekonującą wizję powrotu, dlatego nie możemy się doczekać, by sprawdzić, jak bardzo Evil Geniuses wstrząśnie LCS i jaką rywalizację stworzy – zakończył.
Oznacza to, że w wiosennym splicie LCS 2020 zobaczymy następujące drużyny:
100 Thieves | Cloud9 | CLG | Dignitas | Evil Geniuses |
|
||||
FlyQuest | Golden Guardians | Immortals | Team Liquid | TSM |