Za nami kolejne starcie grupy D na tegorocznych Mistrzostwach Świata w League of Legends. DAMWON Gaming tym razem nie dało się zaskoczyć mistrzom LCS, dzięki czemu postawiło kolejny krok w kierunku play-offów Worlds 2019.
Team Liquid | 0:1 | DAMWON Gaming | ||||||
Impact Sion |
Nuguri Kayle |
|||||||
Xmithie Lee Sin |
Canyon Rek'Sai |
|||||||
Jensen Anivia |
ShowMaker Corki |
|||||||
Doublelift Kai'Sa |
Nuclear Yasuo |
|||||||
CoreJJ Nautilus |
BeryL Gragas |
Team Liqudi zaskoczyło wszystkich już w pierwszych sekundach rozgrywki, kiedy postanowiło zamienić miejscami graczy górnej i dolnej alejki. Dzięki temu ruchowi TL mogło stłamsić Janga "Nuguriego" Ha-gwona, podczas gdy Jung "Impact" Eon-yeong bez większych problemów radził sobie na dole mapy. Świetny start Liquid nie był jednak początkiem jego dominacji, bo DAMWON genialnie odpowiedziało agresją przy walce o Oceanicznego Smoka i pokrzyżowało wszelkie plany oponentów. Kolejne smoki również padały łupem reprezentantów Korei Południowej, którzy kapitalnie kontrolowali wizję na mapie i wykorzystywali wszelkie błędy pozycyjne Teamu Liquid.
DAMWON rozgrywało potyczkę spokojnie, ale zdecydowanie, absolutnie nie pozwalając mistrzom LCS na myśli o powrocie. W 26. minucie Liquid postanowiło zaryzykować i wyeliminować Nuguriego na dolnej alejce, lecz DAMWON błyskawicznie zgładziło Nashora w odpowiedzi na agresję. Od tamtego momentu trzecia siła LCS dyktowała warunki na Summoner's Rift i bez najmniejszego oporu dołożyła na swoje konto drugiego Piekielnego Smoka i dwa inhibitory. Nie musieliśmy długo czekać na to, aby DAMWON wykończyło bezbronne od kilku minut Liquid.
W kolejnym starciu w ramach MŚ Team Liquid podejmie ahq e-Sports Club, które utraciło już szanse na awans do play-offów. Szczegółowy harmonogram, a także wszelkie niezbędne informacje o Worlds 2019 znaleźć można w naszej relacji tekstowej: