Spotkanie Aristocracy i Illuminar Gaming śmiało określaliśmy meczem dnia w ESL Mistrzostwach Polski Jesień 2019, jednak trzeba przyznać, iż poziom rywalizacji na serwerze nie rzucił nas na kolana. Jacek "MINISE" Jeziak wraz z kolegami udowodnili, iż na krajowym podwórku wciąż należą do ścisłej czołówki i zrewanżowali się swoim rywalom za porażkę w półfinale Games Clash Masters 2019, bez żadnych problemów inkasując komplet punktów i powiększając w ligowej tabeli swoją przewagę nad resztą stawki.

Aristocracy 16 : 6 Illuminar Gaming

(ESL Mistrzostwa Polski Jesień 2019)
16 10 Nuke 5 6
6 1

O ile początek starcia na Nuke'u pozwalał wierzyć, iż będziemy świadkami emocjonującej walki, to wraz z upływem czasu stawało się jasne, iż rozstrzygnięcie może być tylko jedno. Grające po uznawanej na tej mapie za trudniejszą stronie atakującej Arcy znalazło skuteczną odpowiedź na defensywę Illuminar i w przerwie prowadziło 10:5. Wiarę w sukces w serca kibiców iHG wlała zapewne wygrana przez ten zespół pistoletówka, ale jak później się okazało, triumf ten był tylko łabędzim śpiewem. Trzy fragi Wiktora "TaZa" Wojtasa pozwoliły Aristocracy zgarnąć force'a i wrócić na zwycięską ścieżkę. Obrońcy tytułu nie stracili już ani jednego oczka i pewnie wygrali 16:6.

Illuminar Gaming 10 : 16 Aristocracy

(ESL Mistrzostwa Polski Jesień 2019)
10 6 Vertigo 9 16
4 7

Mimo porażki w rundzie anty-force Aristocracy pierwszą część gry na Vertigo z pewnością mogło zaliczyć do udanych. Co prawda Illuminar na starcie wyskoczyło do przodu i przez moment prowadziło nawet trzema punktami, ale wtedy obudził się Paweł "dycha" Dycha. Fantastycznie dysponowany strzelec poprowadził swój zespół do triumfu 9:6 w tej połówce, przy okazji mogąc w przerwie pochwalić się bilansem 23-10. Natchnięte postawą swojego najmłodszego gracza Arcy po zmianie stron błyskawicznie osiągnęło pułap czternastu oczek, ale dzięki udanemu odbiciu A iHG rozpoczęło mozolny comeback. Podopieczni Mariusza "Loorda" Cybulskiego spokojnie poczekali jednak, aż stać ich będzie na pełne wyposażenie i następnie dokończyli dzieła zniszczenia. Na koncie Dychy na koniec meczu widniało natomiast aż 35 trafień.

Kolejne mecze już jutro. Po więcej informacji na temat uczestników rozgrywek, wyników oraz szczegółowego harmonogramu zapraszamy do naszej relacji tekstowej: