Transfery Kristiana „k0nfiga” Wienecke oraz Valentina „poizona” Vasileva odebrały Complexity Gaming prawo startu w drugiej fazie grupowej ESL Pro League. Organizatorzy nie mieli szczególnie dużo czasu, by znaleźć zastępstwo dla tej formacji w grupie A, jednak po dzisiejszym komunikacie wiemy już, iż im się to udało.
Do ATK, DETONY Gaming oraz Teamu Envy dołączy Team Singularity, który w pierwszym etapie rozgrywek uplasował się na czwartej pozycji w swoim zbiorze i w normalnych okolicznościach czekałyby go baraże. Michael "dapr" Gulino i kompani mogą teraz odetchnąć z ulgą, wszak nie grozi im już spadek na drugi poziom rozgrywkowy, a co więcej, przy odrobinie szczęścia mogą nawet zakwalifikować się na finały ligi. Szczególnie że przeciwnicy w grupie A nie są z najwyższej półki i wydaje się, że z tego zbioru o awans będzie dużo łatwiej, niż gdyby Singularity miało podejmować chociażby 100 Thieves czy FURIĘ Esports.
Tak prezentuje się podział na grupy drugiej fazy amerykańskiej ESL Pro League:
Grupa A | Grupa B | |||||
ATK | eUnited | |||||
DETONA Gaming | FURIA Esports | |||||
Team Envy | Isurus Gaming | |||||
Team Singularity | 100 Thieves |
Gracze Singularity obecność w tym etapie zmagań mogą zawdzięczać Cloud9, bowiem to właśnie ta formacja jako pierwsza została zapytana o ewentualny występ w Burbank i podziękowała za zaproszenie. Dopiero potem organizatorzy zwrócili się do 49. siły świata, która w dniach 13 do 15 listopada postara się wypaść jak najlepiej na tle swoich przeciwników.