Od wielu tygodni mówi się o tym, że spółka OverActive zamierza w wiosennym splicie League of Legends European Championship 2020 roku wystawić zespół pod nazwą MAD Lions. Z całkiem dużym prawdopodobieństwem, zamiast wizerunku Splyce w LEC, zobaczymy markę, która od długiego czasu rywalizuje głównie na hiszpańskiej scenie esportowej. Nie są to jednak jedyne nowości odnośnie do Splyce, bo jak dowiedziała się nasza redakcja Marek "Humanoid" Brázda zostanie w MAD Lions, a u jego boku zobaczymy zawodnika akademii Splyce oraz reprezentanta BIG.
Zgodnie z informacjami, do których dotarliśmy, na górnej alejce MAD Lions w LEC występować będzie znany z hiszpańskiej ligi Andrei "Orome" Popa, który miał już okazję pokazać się w najwyższej klasie rozgrywkowej w wiosennym splicie. Rumun był od początku bieżącego roku związany z akademią Splyce, która pod koniec maja została połączona z MAD Lions po wykupieniu marki przez OverActive Media. Orome jest więc naturalnym wyborem dla organizacji, gdyż dotychczasowy toplaner składu rywalizującego w LEC postanowił zakończyć karierę esportową. Mowa tutaj oczywiście o Tamásie „Vizicsacsim” Kissie, który jeszcze kilka tygodni temu mógł cieszyć się z awansu do ćwierćfinałów Worlds 2019.
Co ciekawe Orome nie jest jedynym zawodnikiem, który w najbliższym czasie ma zostać zakontraktowany przez MAD Lions. Wedle naszych źródeł do zespołu trafić ma również Matyáš "Carzzy" Orság, a więc gracz w ostatnich miesiącach kojarzony z BIG. Nie da się ukryć, że triumf Carzzy'ego i jego kompanów podczas European Masters 2019 Summer z pewnością przyczynił się do tego, że włodarze drużyn z LEC zainteresowali się jego nazwiskiem. W MAD Lions Carzzy miałby zastąpić Kaspera "Kobbego" Kobberupa, który łączony jest z transferem do TSM-u.
Na ten moment nie znamy jednak szczegółów na temat pozostałych członków aktualnego Splyce. Wiemy natomiast, że Alvar "Araneae" Martín Aleñar zostanie głównym szkoleniowcem akademii MAD Lions i nadal będzie związany z hiszpańską sceną. Wszystkie informacje na temat transferów w League of Legends znajdziecie w naszej relacji:
[caption id="attachment_231789" align="alignnone" width="730"] fot. Riot Games/Michał Konkol[/caption]