To już koniec dość krótkiej przygody Virtus.pro w zamkniętych kwalifikacjach do World Electronic Sports Games 2019-2020. Michał "MICHU" Müller i jego koledzy w 2. rundzie drabinki przegranych niespodziewanie ulegli niżej notowanemu bułgarskiemu SKADE.
SKADE | 2 : 1 | Virtus.pro | ||
|
(zamknięte el. do WESG 2019-2020) |
|
||
16 | 8 | Overpass | 7 | 13 |
8 | 6 | |||
(0) 15 | 9 | Nuke | 6 | 19 (4) |
6 | 9 | |||
16 | 8 | Mirage | 7 | 14 |
8 | 7 |
Pierwsza połowa potyczki na Overpassie była wyrównana. Najpierw reprezentanci SKADE zdołali ugrać pistoletówkę oraz dwie następne rundy, lecz Polacy od razu po zakupie pełnego wyposażenia odrobili część strat. Bułgarzy nie zamierzali jednak łatwo się poddać i po chwili ponownie ruszyli do ataku. Chwilę przed zamianą stron gracze Virtus.pro znów przejęli inicjatywę i zakończyli pierwszą część meczu z tylko jednopunktową stratą. Bułgarzy zdołali jednak wygrać drugą pistoletówkę. Janusz "Snax" Pogorzelski i spółka wkrótce ponownie spróbowali doprowadzić do remisu, lecz koniec końców zadanie to się im nie udało, a mecz po zaciekłej batalii zakończył się triumfem SKADE 16:13.
Podczas rozgrywki na Nuke'u przez praktycznie cały czas na prowadzeniu znajdowali się zawodnicy z Bałkanów. Denislav "dennyslaw" Dimitrov i jego koledzy rozpoczęli walkę od zwycięstwa w rundzie pistoletowej, lecz VP prędko wygrało force'a. Do końca połówki jeszcze tylko kilkukrotnie byliśmy jednak świadkami przebłysków w grze Polaków, którzy w przerwie pozostawali w tyle za rywalemi. Po zamianie stron Michał "snatchie" Rudzki i spółka dwukrotnie pokonali Bułgarów, lecz ci niebawem ruszyli do kontrataku i sprawnie wyszli na prowadzenie 15:9. Virtusi zdołali jednak dzięki fenomenalnie rozegranej końcówce powrócić do gry i wygrać w dogrywce bez straty żadnej rundy.
W pierwszej części gry na Mirage'u praktycznie bez przerwy mogliśmy oglądać prowadzenie krajowego zespołu. Polacy zdołali kilkukrotnie pokonać rywali i wyszli na czteropunktowe prowadzenie. Pod koniec połówki reprezentanci SKADE rozpoczęli jednak kontrnatarcie, dzięki któremu jeszcze przed jej zakończeniem wysunęli się na czoło wyścigu po wygraną. Po chwili Polacy jednak wygrali pistoletówkę, a także dwie następne rundy. Mimo to Bułgarzy dalej powiększali swoją przewagę. Pod koniec pojedynku walka była niesamowicie zaciekła i mimo starań naszych rodaków to ekipa Teodora "SPELLANA" Nikolova postawiła kropkę nad i wygrywając 16:14.
Mimo porażki Virtus.pro w grze o miejsce na finałach World Electronic Sports Games 2019-2020 pozostały jeszcze trzy polskie drużyny. Już jutro zobaczymy pojedynek Illuminar Gaming z ARCY, którego zwycięzca awansuje do finału oraz starcie x-kom AGO ze SKADE.