Tobias "ShoWTimE" Sieber, jeden z najwyżej klasyfikowanych Protossów w Europie, awansował do fazy grupowej IEM Katowice przebijając się przez etap Ro76. Sztuka ta udała się jedynie czterem Foreignerom, co dodatkowo wzmacnia sukces Niemca. Ten, w swoim stylu, nie okazuje zbyt wielu emocji, nawet w perspektywie ciężkich zmagań, jakie go czekają w czwartek. ShoWTimE w rozmowie z portalem Cybersport.pl podsumował swój dotychczasowy występ, ocenił szanse w turnieju oraz podkreślił, jak ważną informacją było ogłoszenie trzyletniego cyklu ESL Pro Tour.

SCROLL DOWN FOR ENGLISH VERSION


Jak się czujesz ze swoim wynikiem w etapie Ro76?

Oczywiście czuję się bardzo dobrze. Moim celem było zakwalifikowanie się do fazy grupowej. Rok temu mi się to nie udało, przegrałem w decydującym spotkaniu. Było mi wtedy bardzo smutno, ale cieszę się, że tym razem się udało. Uważam, że nie grałem najlepiej w pierwszym meczu, miałem dużo szczęścia, że nie trafiłem wtedy na silnego przeciwnika. W kolejnych dwóch spotkaniach czułem się już komfortowo, ale w kolejnym meczu znów grałem niepewnie, więc mój występ był bardzo nierówny. Koniec końców jednak poszczęściło mi się.

A co ze zwycięstwem nad HeRoMaRinE w decydującym spotkaniu?

Też poczułem się dobrze. W zeszłym roku pokonał mnie w Montrealu, to był bardzo wyrównany mecz, ale udało mi się zrewanżować. W pewnym sensie to zwycięstwo było słodko-gorzkie, bo obaj jesteśmy Niemcami i znam go od bardzo dawna. HeRoMaRinE to świetny gracz, który także zasłużył na awans do fazy grupowej, ale na tym już polega rywalizacja, prawda?

Co sądzisz o swojej grupie?

Moim zdaniem to naprawdę niezła grupa. Z jednej strony bardzo lubię PvZ, czuję się w tym matchupie bardzo komfortowo, zarówno w oficjalnych meczach jak i na sparingach, nawet z Serralem. Mniej więcej wiem już co zrobić z Zergami. Z drugiej strony mój bracket w Ro76 był wypełniony głównie Protossami, więc nie trenowałem zbytnio pozostałych matchupów. Mimo wszystko to lepsze, niż trafić na wielu Terranów, więc dla mnie ta grupa jest w porządku,

Czy masz teraz względem siebie jakieś oczekiwania?

Uważam, że mogę osiągnąć top 3 mojej grupy, jestem tego pewien. Nie jestem faworytem, ale przy dobrym dniu awansuje dalej.

Powiedzmy, że awansujesz do playoffów. Z kim chciałbyś się tam zmierzyć, a kogo uniknąć?

Wolałbym uniknąć Serrala, to oczywiste. Podobnie też z czołowymi Terranami, takimi jak Maru, TY lub Cure. Lepiej się z nimi nie mierzyć. A czy chciałbym na kogoś konkretnego trafić? Niekoniecznie... Tutaj wszyscy zawodnicy są dobrzy, a z każdą kolejną rundą będzie coraz ciężej.

Co uważasz o obecnym stanie balansu?

Sądzę, że jest dużo lepszy, niż rok temu. Wtedy, szczerze mówiąc, przykro się grało, tak bardzo dominowali Zergowie. Nie uważam, żeby teraz ta rasa była dużo słabsza, ale sytuacja jest zdecydowanie bardziej wyrównana. PvT nie zmieniło się znacząco, jest tylko trochę łatwiej dla Terran. PvZ natomiast jest nieco korzystniejsze dla Protossa, więc raz na wozie, raz pod wozem!

Scena StarCrafta ma zagwarantowane przynajmniej 3 kolejne lata życia. Masz w związku z tym jakieś długoterminowe plany?

Najprawdopodobniej będę rywalizować przez cały ten czas trwania ESL Pro Tour... chyba że nagle stanę się fatalnym graczem i przestanę sobie radzić na turniejach! Na razie jednak gram na przyzwoitym poziomie i zarabiam nieźle, więc z pewnością chcę grać przez kolejne trzy lata.

Masz jakieś konkretne cele?

Chciałbym jeszcze raz wygrać jakiś turniej. Moje ostatnie zwycięstwo miało miejsce w 2016 roku, a to bardzo dawno temu... W idealnym świecie wygrałbym IEM Katowice, ale świetnie byłoby wygrać cokolwiek!


Relację z IEM Katowice w StarCraft 2 można znaleźć na stronie Cybersport.pl, a transmisję w języku polskim można znaleźć na kanale ESL.TV Polska.


How do you feel about what you have achieved in Ro76?

Of course I feel very good. Qualifying for the group stage was my main goal. I missed out last year, losing in the qualifier match. I was pretty sad back then and now I am very happy I made it this time. I think I played a bit shaky in the first series, I was actually quite fortunate I didn't have to play a strong opponent. Then my next two series I was playing very comfortably and then I was shaky again, so my performance was all over the place. But in the end I got lucky.

What about beating HeRoMaRinE in the final match?

It felt good, too. Last year he defeated me in Montreal, it was a very close series, but I got my revenge. You know, it's a bit bittersweet in a way because we are both German, I have known him for a very long time. He is a very good player and he deserved to advance to the groupstage as well, but it's the competition, right? I had to win.

What do you think about your group?

It's a very nice group, I think. On one side I really like PvZ, I have been very comfortable in matches and in practice, even with Serral. I already kinda know what to do with Zergs. But at the same time my Ro76 bracket was mostly filled with Protosses, so I didn't practice other matchups too much. But it's still better than getting a lot of Terrans, so the group is okay for me.

Have you set up any expectations for youself?

I think I can get top 3 in my group, for sure. I am not the favourite, but I can probably make it out if I have a good day.

Let's say you made it to the playofs, Is there anyone you'd want to face or avoid?

I'd like to avoid Serral, of course. Probably all of the top Terrans too, like Maru, TY or Cure - I'd rather not face them. Is there anyone I'd like to face? Not really... They are all very good and it's going to be tough no matter what.

What do you think about the current balance in general?

I think it's a lot better than last year. Back then it was frankly quite sad to play, Zergs were so dominant. I don't think they are that much worse now, but it's definitely more even now. PvT hasn't changed much, it's only slightly better for Terran compared to last year and PvZ is a bit better for Protoss, so you win some, you lose some!

We will have at least three more years of competitive StarCraft ahead of us. Do you have any long term plans for this?

I am probably going to play for the whole duration of ESL Pro Tour... unless I suddenly become really bad and stop making good tournament runs anymore! But for now I am on  a decent level, I can make good money, so I will try to play for three more years, that's for sure.

Do you have any particular goals?

I'd like to win any tournament again. My last victory was in 2016, that's quite a while ago... Ideally I want to win IEM Katowice of course, but winning anything at all would be amazing.