Dobiegł końca kolejny dzień League of Legends European Championship. Po dzisiejszych zmaganiach zwiększyła się różnica między najlepszymi sześcioma drużynami a ekipami znajdującymi się obecnie w strefie, która nie gwarantuje awansu do fazy pucharowej. To za sprawą zwycięstw MAD Lions i Rogue oraz jednoczesnymi porażkami formacji z dolnej części zestawienia.
Jako pierwszy po wygraną sięgnął zespół Oskara "Vandera" Bogdana i Kacpra "Inspireda" Słomy – Rogue, który odprawił z kwitkiem Excel Esports, czyli drużynę z siódmej lokaty. Mimo zbliżonego bilansu zwycięstw to spotkanie było jednym z najbardziej jednostronnych podczas dzisiejszej rywalizacji i zakończyło się pewnym triumfem Rogue. W nieco mniej przekonującym stylu MAD Lions pokonało Team Vitality, zrównując się ponownie z Łotrzykami i również uciekając od niżej usytuowanych drużyn.
CZYTAJ TEŻ: Udany wieczór Polaków w LEC. Jankos i jego G2 również ze zwycięstwem |
Nie tylko Vander i Inspired mogą cieszyć się z przebiegu dzisiejszych spotkań. Zwycięstwo stało się też udziałem dwóch pozostałych Polaków w stawce, czyli Oskara "Selfmade'a" Boderka i Marcina "Jankosa" Jankowskiego. Fnatic Selfmade'a zwyciężyło Misfits Gaming, spychając jednocześnie Króliki z fotelu lidera, natomiast G2 Esports Jankosa w ostatnim zaplanowanym na dzisiaj meczu nie dało większych szans SK Gaming i również pozostało w ścisłej czołówce tabeli. Ostatni z liderów, Origen, zgodnie z oczekiwaniami pokonał FC Schalke 04 – choć miał z tym nie lada problemy.
Wyniki wszystkich dzisiejszych meczów LEC:
28 lutego | ||||||
18:00 | Rogue | 1:0 | Excel Esports | BO1 | ||
19:00 | Team Vitality | 0:1 | MAD Lions | BO1 | ||
20:00 | Misfits Gaming | 0:1 | Fnatic | BO1 | ||
21:00 | FC Schalke 04 | 0:1 | Origen | BO1 | ||
22:00 | G2 Esports | 1:0 | SK Gaming | BO1 |
W rezultacie po dzisiejszych zmaganiach w bezpośredniej walce o fotel lidera pozostały trzy formacje – Fnatic, G2 oraz Origen. Ta trójka ma koncie już po osiem zwycięstw i tylko po trzy porażki. Tuż za nimi trzech pretendentów do walki o najwyższe lokaty w postaci MAD Lions, Misfits oraz Rogue. Do bram czołowej szóstki puka Excel Esports, ale ponieważ traci obecnie dwa punkty do ekip z miejsc 4-6, pukanie może okazać się niewystarczające. Sytuacja Excel nie wygląda jednak aż tak krytycznie, jak Schalke 04, SK Gaming i Vitality, które *łącznie* mają tyle samo wygranych, co podopieczni Joeya "Youngbucka" Steltenpoola i ich szanse na play-offy wydają się być znikome już w tym momencie.
Klasyfikacja LEC po dzisiejszych meczach:
# | Drużyna | M | W | P | % wygranych | |
1. | Fnatic | 11 | 8 | 3 | 72% | |
1. | G2 Esports | 11 | 8 | 3 | 72% | |
1. | Origen | 11 | 8 | 3 | 72% | |
4. | Misfits Gaming | 11 | 7 | 4 | 64% | |
4. | Rogue | 11 | 7 | 4 | 64% | |
4. | MAD Lions | 11 | 7 | 4 | 64% | |
7. | Excel Esports | 11 | 5 | 6 | 45% | |
8. | FC Schalke 04 | 11 | 2 | 9 | 18% | |
8. | SK Gaming | 11 | 2 | 9 | 18% | |
10. | Team Vitality | 11 | 1 | 10 | 9% |
Legenda: | |
Awans do górnej części drabinki fazy pucharowej | |
Awans do dolnej części drabinki fazy pucharowej | |
Brak awansu do fazy pucharowej |
Kolejne mecze w ramach LEC 2020 Spring Split czekają nas już jutro. Tym razem na starcie z udziałem Polaków będziemy musieli nieco poczekać, bo pierwsze z nich zaplanowane jest na 19:00. Warto jednak być przed ekranami godzinę wcześniej – wtedy rozpocznie się pojedynek MAD Lions z Excel Esports, który potencjalnie pogrąży podopiecznych brytyjskiej organizacji na siódmej pozycji w tabeli. Pełny harmonogram wiosennej rundy LEC oraz więcej informacji dotyczących czołowych europejskich rozgrywek League of Legends znajdziecie w naszej relacji tekstowej: