G2 Esports obecnie najlepszą drużyną w League of Legends European Championship 2020 Spring. Po wczorajszym zwycięstwie nad Origen i dzisiejszym triumfie z Fnatic ekipa Marcina "Jankosa" Jankowskiego samodzielnie zajmuje fotel lidera europejskiej ligi.

Fnatic
0:1 G2 Esports
Bwipo
Sett
Wunder
Janna
Selfmade
Gragas
Jankos
Olaf
Nemesis
Yasuo
Perkz
Akali
Rekkles
Kai'Sa
Caps
Ezreal
Hylissang
Rakan
Mikyx
Yuumi

Początek gry był niesamowicie spokojny. Rakan oraz Kai'Sa we wczesnej fazie gry postanowili zaatakować środkową alejkę, jednakże Akali musiała tylko i wyłącznie spalić błysk. Pierwsza wieża powędrowała na konto Fnatic, które na górnej alejce użyło Herolda, natomiast first blood stał się udziałem Rasmusa "Capsa" Winthera. Początkowe walki przebiegały po myśli pomarańczowo-czarnych, ale to G2 pokonało dwa smoki. Wicemistrzowie Europy zbudowali sobie za to dosyć sporą przewagę w złocie i przejęli kontrolę nad mapą.

CZYTAJ TEŻ:
Rogue niszczy MAD Lions i obejmuje piątą lokatę w tabeli LEC

Fnatic z powodu nieco słabiej skalującej kompozycji musiało działać i podjęło Nashora. Ekipa ta nie zadbała jednak o odcięcie od potwora Jankosa, który ukradł Barona i zagwarantował swojej drużynie fioletowe wzmocnienie. Te wydarzenia pozwoliły wicemistrzom świata na wyrównanie różnicy w złocie, a późniejszy teamfight zaowocował zniszczeniem inhibitora. Kolejna walka na środkowej alei, w której G2 Esports wyeliminowało czterech rywali, zakończyła mecz na korzyść ekipy Jankowskiego.

Było to ostatnie z dzisiejszych spotkań w ramach LEC. Więcej szczegółowych informacji na temat wiosennej rundy LEC 2020 znaleźć można w naszej relacji tekstowej: