Na mecz piratesports z Illuminar Gaming czekali chyba wszyscy fani polskiego LoL-a. To dwie bardzo charakterystyczne organizacje, w szeregach których znajduje się wielu utalentowanych zawodników polskich i zagranicznych, mające za sobą całą rzeszę kibiców. Atmosfera przedmeczowa była podgrzewana w social mediach już od dłuższego czasu i w końcu nadszedł moment nieuniknionej konfrontacji. Konfrontacji, z której górą wyszło iHG, awansując tym samym do kolejnego etapu play-offów Ultraligi.
Illuminar Gaming | 3:1 | AVEZ Esport |
Illuminar Gaming | 1:0 | piratesports | ||||||
Melnik Ornn |
Konektiv Sion |
|||||||
Kikis Pantheon |
behave Sejuani |
|||||||
niQ Sylas |
Roison Vladimir |
|||||||
Unforgiven Aphelios |
defles Miss Fortune |
|||||||
Jesiz Zyra |
Sedrion Thresh |
Biorąc pod uwagę średni czas gry obu ekip, nie mogliśmy spodziewać się zbytnich fajerwerków w pierwszych minutach meczu. Oba zespoły lubią pociągnąć za spust w okolicach 20. minuty, unikając wczesnych ryzykownych walk. W związku z tym, zanim doczekaliśmy przelania pierwszej krwi, zdążyliśmy zobaczyć, jak iHG dwukrotnie pokonuje smoka i wypuszcza Herolda na środkowej alei. Jednak wystarczył jeden teamfight, by w zawodnikach coś jakby pękło. Zaczęły pojawiać się niewymuszone błędy i niepotrzebne walki. Pojedynek zaczął się rozkręcać.
Zegar jednak tykał nieubłaganie, a Baron Nashor wciąż kusił swoim wzmocnieniem. "Taniec wokół Barona" trwał i trwał, by ostatecznie nikt po fioletowego buffa nie sięgnął. Zawodnikom Illuminar wystarczyła jedna walka drużynowa, by przeprowadzić dewastujące natarcie na bazę Piratów. Kilka sekund po 35. minucie czerwony Nexus eksplodował i było 1:0.
CZYTAJ TEŻ: Behave: Żaden z nas nie boi się Illuminar |
piratesports | 1:0 | Illuminar Gaming | ||||||
Konektiv Maokai |
Melonik Ornn |
|||||||
behave Lee Sin |
Kikis Pantheon |
|||||||
Roison Corki |
niQ Kassadin |
|||||||
defles Senna |
Unforgiven Jhin |
|||||||
Sedrion Nautilus |
Jesiz Rumble |
Zazwyczaj to pierwsza mapa służy do tego, by zaskoczyć przeciwnika niestandardowymi bohaterami i taktykami. Tutaj jednak sprawa wyglądała zgoła inaczej, bo iHG zdecydowało się wziąć Jhina i Rumble'a na bota dopiero w drugim pojedynku. Nie zmieniło to jednak playstyle'u drużyny, która nadal podejmowała bardzo bezpieczne i pasywne ruchy po mapie.
W 30. minucie w końcu doczekaliśmy przełamania impasu. Po niesamowicie zaciętej walce o Smoka Oceanicznego gracze piratesports byli w stanie ostatkiem sił przesunąć się do leża Barona Nashora i zgarnąć jego wzmocnienie. Dzięki niemu zaczęli powoli kruszyć wieże i inhibitory w bazie Illuminar, by ostatecznie sięgnąć po zwycięstwo.Często w seriach bo5 lub bo3 to pierwsza mapa służy do podbierania niestandardowych postaci i zaskakiwania przeciwnika. W tym przypadku wyglądało to jednak zgoła inaczej, bowiem iHG sięgnęło po Jhina i Rumble'a na bocie dopiero w drugim pojedynku. Nie zmieniło to co prawda playstyle'u całej drużyny, ponieważ znów na first blood'a przyszło nam czekać kilkanaście minut. Piraci z typową dla siebie zadziornością nie zamierzali się podłożyć przeciwnikom i na agresję odpowiadali agresją, choć wciąż nie potrafili narzucić swojego tempa gry.
Illuminar Gaming | 1:0 | piratesports | ||||||
Melonik Sett |
Konektiv Vladimir |
|||||||
Kikis Sejuani |
behave Lee Sin |
|||||||
niQ Sylas |
Roison Viktor |
|||||||
Unforgiven Miss Fortune |
defles Varus |
|||||||
Jesiz Karma |
Sedrion Rakan |
Wszystkie dotychczasowe spotkania tej serii miały jedną część wspólną - dominację iHG w początkowych etapach rozgrywki. Dominację niestandardową, bo zawodnicy Illuminar przewagę w złocie potrafią kreować nawet bez wchodzenia w walki drużynowe, wystarczy im mądre poruszanie się po mapie i przejmowanie obiektów neutralnych. Nie inaczej było i tym razem. Ktoś jednak musiał w końcu popełnić błąd i tym razem padło na Sebastiana "niQ" Robaka. Jego nadmierną agresję pokarał Damian "defles" Filipow i zgarnął 400 sztuk złota za przelanie pierwszej krwi. Mimo to, Piraci wciąż pozostawali za plecami oponentów.
Nie pomogło im nawet zdobycie Barona Nashora w 30. minucie, ponieważ Illuminar wybiło Piratów chwilę później niemal co do jednego. I choć po czymś takim nad głowami podopiecznych Fryderyka "Veggiego" Kozioła powinna zapalić się czerwona lampka, to podczas walki o duszę Smoka Oceanicznego raz jeszcze zaspali. Gracze iHG bezbłędnie wykorzystali moment nieuwagi rywali i po raz kolejny zwyciężyli w walce drużynowej, dzięki czemu zniszczyli wrogi Nexus i ponownie wyszli w tej serii na prowadzenie.
piratesports | 0:1 | Illuminar Gaming | ||||||
Konektiv Ornn |
Melonik Sylas |
|||||||
behave Karthus |
Kikis Trundle |
|||||||
Roison Viktor |
niQ Diana |
|||||||
defles Varus |
Unforgiven Miss Fortune |
|||||||
Sedrion Lulu |
Jesiz Rakan |
Tym razem Illuminar zdecydowało się zmienić nieco swój styl prowadzenia rozgrywki, ponieważ nacisnęło na rywali od samego początku. Do tej pory pierwsze piętnaście minut upływało pod znakiem niemrawego farmienia minionów, a tutaj zawodnicy walczyli ze sobą praktycznie przez cały czas. Swoją wczesną przewagę Illuminar wykorzystywało bardzo rozważnie. Bez większego ryzyka powiększali różnicę w złocie, co zakończyło się wzięciem Barona Nashora przed 25. minutą. Dzięki fioletowemu wzmocnieniu zawodnicy iHG domknęli bezroblemowo 4. mapę i awansowali do kolejnej rundy. W niej zmierzą się z devils.one.
Transmisję z kolejnych rund fazy play-off możecie oglądać na kanałach Polsat Games w telewizji oraz na platformach YouTube oraz Twitch.tv. Więcej informacji dotyczących trzeciego sezonu Ultraligi znajdziecie w naszej relacji tekstowej: