Graczom Pompa Teamu przypadło tylko czwarte miejsce w turnieju SECTOR: MOSTBET Season 2. Ci po wcześniejszej porażce z ESPADĄ dziś polegli także w starciu ze SKADE, a to oznaczało, że występ Polaków w play-offach internetowych rozgrywek dobiegł końca.

Pompa Team 1:2 SKADE
Mirage 16:14 Inferno 3:16 Train 6:16

Spotkanie rozpoczęliśmy od dobrze znanego polskim graczom CS:GO Mirage'a. Mapa ta była wyborem Pompy, co oczywiście stawiało Grzegorza "grzes1xa" Biangę i kolegów w roli faworytów. I rzeczywiście nadwiślański skład rozpoczął zmagania naprawdę nieźle, od pierwszych minut prezentując swój potencjał w ofensywnie. To dało sporą zaliczkę przed zmianą stron, bo nasi rodacy prowadzili 10:5. Ci po przerwie dołożyli jeszcze dwa oczka, a później mocno spuścili z tonu. SKADE zdecydowanie częściej dochodziło do głosu, a obawy o triumf Pompy były z pewnością uzasadnione. Polacy mimo problemów dopięli swego, zadając cios w decydującym momencie i wygrywając 16:14.

CZYTAJ TEŻ:
QuickScope: W pogoni za marzeniami i normalnością

Zwycięstwo na inauguracyjnej lokacji przez PT postawiło rywala pod ścianą. Taki obrót spraw najwyraźniej jednak tylko zmobilizował bułgarską piątkę do wytężonej pracy, bo ta na Inferno pokazała już zgoła inne oblicze. Zawodnicy z Bałkanów rządzili na serwerze, a Polacy przybrali jedynie rolę statystów w tym widowisku. Wynik 16:3 na korzyść oponentów mówił zresztą sam za siebie. Niestety wcale nie lepiej wyglądało to na Trainie, który rozstrzygnął o losach całej serii. Łukasz "splawik" Jahns i kompani od samego startu zostali sporo za rywalami, a w kolejnych fazach gry nie byli w stanie go doścignąć. Efekt? Kolejne wyraźne zwycięstwo SKADE, które tym razem oznaczało koniec przygody naszych rodaków w internetowych rozgrywkach.

W związku zajęciem czwartej lokaty w rozgrywkach konto Pompy nie zasilą żadne nagrody finansowe. W grze o końcowy triumf liczą się już tylko przedstawiciele SKADE, ESPADY oraz Tricked Esport.