Starcie Pompa Teamu z Gentlemen's Gaming mocno rozbudziło apetyty wszystkich kibiców polskiego LoL-a. W drugim dzisiejszym meczu na Summoner's Rift wyszli gracze PRIDE oraz piratesports i, podobnie jak w pierwszym dzisiejszym spotkaniu, był to bardzo jednostronny pojedynek, który tym razem zdominowali Piraci.
PRIDE |
0:1 | piratesports | ||||||
Garp Camille |
sheru Gangplank |
|||||||
Kanna Gragas |
adrian Graves |
|||||||
Proker Karma |
Kralzer Cho'Gath |
|||||||
itzRenifer Kai'Sa |
Miś Ezreal |
|||||||
Meager Nautilus |
iGepard Yuumi |
Jak przystało na drużyny, w których występuje wielu debiutantów, zaczęło się bardzo powoli. Pierwszą krew przelali Piraci, ale Orły nie pozostawały dłużne. Po piętnastu minutach na tablicy wciąż był remis, a oba zespoły zdobyły po trzy zabójstwa. Jedyną różnicą były zdobyte objective'y – w nich w pełni dominowali podopieczni Patryka "Tuksiarza" Ewertowskiego.
Momentem przełomowym okazał się być czwarty smok żywiołów, który zagwarantował zawodnikom piratesports Duszę Smoka Oceanicznego. Chwilę później na ich konto wpadło wzmocnienie Barona Nashora i to był praktycznie koniec PRIDE. Wystarczyło jedno potężne oblężenie i w 29. minucie Adrian "adrian" Jackowski i jego drużyna uzbrojeni w buff Smoka Starszego mogli cieszyć się ze swojego pierwszego triumfu w czwartym sezonie Ultraligi.
Nie jest to jednak koniec esportowych emocji dzisiejszego wieczoru, ponieważ już za chwilę czeka nas pojedynek między Komputronik H34T i Illuminar Gaming. Wszystkie spotkania Alior Bank Ultraligi transmitowane są w telewizji na kanale Polsat Games, a także w serwisach Twitch oraz YouTube. Zapraszamy też do sprawdzenia naszej relacji tekstowej, gdzie znajdziecie wszystkie szczegóły dotyczące Mistrzostw Polski w League of Legends: