Czasami zdarza się, że organizatorzy internetowych rozgrywek CS:GO planują kolejne spotkania danych drużyn w odstępie nawet tygodni. Bywa również tak, że lwia część zmagań rozgrywana jest w ten sam dzień. A jeszcze kiedy indziej kibice nie mają wyboru i przez kilka dni z rzędu muszą rezerwować sobie czas na śledzenie swoich ulubieńców. Tak właśnie dzieje się przy okazji Nine to Five, online'owych zmagań z pulą o wysokości 50 tysięcy dolarów, których druga odsłona stopniowo wkracza w coraz poważniejszą fazę. Już w środę poznamy przecież pierwsze zespoły, które awansują do play-offów. Także dziś przyjdzie nam jednak pożegnać dwie najsłabsze drużyny systemu szwajcarskiego.

W turnieju głównym udział biorą trzy rodzime formacje – AVEZ Esport oraz Illuminar Gaming otrzymały bezpośrednie zaproszenia, podczas gdy Izako Boars musiało przedzierać się przez wstępny etap zawodów. Dziki bynajmniej nie odstają jednak od reszty stawki; ba, podopieczni Bartosza "Hypera" Wolnego mogą nawet pochwalić się lepszym bilansem od iHG! Wspierana przez Tomasza "phr-a" Wójcika ekipa uległa już Tikitakan oraz CR4ZY i dziś nie będzie mogła pozwolić sobie na wpadkę. Ta będzie bowiem równać się z eliminacją, a że gracze Illuminar inaczej wyobrażali sobie pierwsze dni po bootcampie, to niemal pewnik.

Paweł "innocent" Mocek i spółka otworzą dzień z Nine to Five bitwą z rosyjskim S-Gaming.pro; jako druga wybrzmi natomiast batalia IB z ALTERNATE aTTaX. Obie drużyny mają na swoim koncie jedno zwycięstwo i jedną porażkę, a zatem starcie to nie niesie ze sobą wielkiej wagi. Nie jest jednak tak, że nie ma o co grać – wygrany jutro będzie mógł zakończyć swoją kampanię sukcesem, przegrany stanie natomiast pod ścianą. A tego każdy o zdrowych zmysłach chciałby uniknąć.


>> PEŁNY HARMONOGRAM MECZÓW POLAKÓW <<


Takich zmartwień nie ma – przynajmniej na razie – AVEZ. Ośmiornice we wtorek do późnej nocy toczyły walkę z akademią BIG i ostatecznie wyszły z niej zwycięsko. To oznacza, iż Piotr "nawrot" Nawrocki i jego kompani mogą postawić dziś ostatni krok na ścieżce do play-offów. O motywację Polaków proszę się nie martwić – AVEZ z pewnością będzie chciało zrewanżować się Syman Gaming za niedawną porażkę w fazie pucharowej Eden Arena Malta Vibes 4.

A jeśli wciąż mało wam esportowych emocji, to mamy dobre wieści. Dziś startuje bowiem Time of Bet CS:GO Cup, a zatem turniej o znacznie mniejszym prestiżu od choćby 9 to 5. Na liście uczestników próżno szukać zatem ogranych już na międzynarodowych poziomie drużyn. Nie zabraknie jednak doświadczonych graczy, których znajdziemy na przykład w składzie Graficiarzy. Kacper "kap3r" Słoma i spółka bój o nagrody z puli 5 tysięcy dolarów zaczną od potyczki z anonimowym Royalty z Ukrainy.

Lista dzisiejszych spotkań CS:GO prezentuje się następująco:

29 lipca
09:00 Illuminar Gaming vs S-Gaming.pro BO3 transmisja
13:00 Graficiarze vs Royalty BO3
15:00 Izako Boars vs ALTERNATE aTTaX BO3
18:00 AVEZ Esport vs Syman Gaming BO3 transmisja
(Kliknij "vs" wybranego meczu, aby przejść na jego podstronę)