Od kilku dni wiadomo było, iż podczas ESL One Cologne 2020 nie zobaczymy wyjściowego garnituru Astralis. Lukas „gla1ve” Rossander zapowiedział w zeszłym tygodniu, iż nie nadszedł jeszcze czas na jego powrót do gry, wobec czego jasne stało się, iż duńska formacja skorzysta z usług jednego ze swoich najnowszych nabytków. Nadal niejasny był jednak status drugiego nieaktywnego w ostatnich miesiącach gracza, Andreasa „Xyp9xa” Højsletha. Dziś potwierdzono, iż i on podczas ESL One nie wkroczy na serwer.
CZYTAJ TEŻ: Polska grupa na ESL One Cologne? W pewnym sensie |
A to oznacza, że internetowy turniej będzie pierwszym, w którym nowe barwy przywdzieją Patrick „es3tag” Hansen oraz Lucas „Bubzkji” Andersen. Usługi pierwszego z nich Astralis zapewniło sobie jeszcze w marcu, lecz 24-latek oficjalnie zmienił przynależność klubową dopiero z początkiem lipca – wtedy to wygasł jego kontrakt z Heroic. Zaledwie dwa tygodnie temu do drużyny dołączył natomiast Bubzkji, który ma za sobą naprawdę udane występy pod banderą MAD Lions. – Gdy tylko usłyszałem o zainteresowaniu Astralis, od razu podjąłem decyzję: Chciałem być częścią tego zespołu, tej organizacji, bo to jest właśnie miejsce, w którym chcę grać! – nie krył podniecenia Andersen, którego angaż miał też pewne konsekwencje dla... polskiego CS-a. Hiszpańska organizacja po utracie swojej gwiazdy zgłosiła się przecież po Pawła "innocenta" Mocka.
Kto wie, być może obie ekipy będą miały okazję udowodnić słuszność swoich roszad już podczas ESL One? Bezpośrednie starcie madryckich Lwów z Astralis możliwe będzie jednak dopiero w fazie pucharowej, gdyż los nie przydzielił dziewięciu Duńczyków i Mocka do tej samej grupy. Podopieczni Danny'ego „zonica” Sørensena trafili do zbioru B i na inaugurację swej kampanii podejmą Fnatic – tę potyczkę zaplanowano na wtorkowy wieczór.
Skład CS:GO Astralis podczas ESL One Cologne wyglądać będzie następująco:
- Nicolai „dev1ce” Reedtz
- Peter „dupreeh” Rasmussen
- Emil „Magisk” Reif
- Patrick „es3tag” Hansen
- Lucas „Bubzkji” Andersen
- Danny „zonic” Sørensen – trener
W puli nagród europejskiej dywizji ESL One Cologne znajdzie się 325 tysięcy dolarów. O jak największy przydział oprócz Astralis czy MAD Lions powalczą m.in. Sprout Pawła "dychy" Dychy i Michała "snatchiego" Rudzkiego, OG Mateusza "mantuu" Wilczewskiego oraz... brazylijski MIBR, który przebywa na bootcampie w Serbii. Pierwsze mecze już 18 sierpnia. Całe zawody odbędą się oczywiście w internecie, a polskojęzycznej transmisji szukajcie na kanałach Polsat Games oraz ESL Polska.